#logikarozowychpaskow znów atakuje (a myślałam, że nic mnie już w życiu nie zdziwi).

Zarys sytuacji.
Ja, #staradupa i #ulaniec, nie mam wielu "fanów" aspirujących do bycia adoratorem moich wdzięków, więc przeważnie cieszy mnie jakiś pojedynczy przypadek komplementowania (choć przesadyzmu też nie lubię, bo na litość boską, nikt się nie nabierze). Jakiś czas temu jeden #niebieskipasek (przedstawiający się jako #samotnyojciec) zaczął zwracać na mnie uwagę i powoli pojawił się lekki flirt
@JohnDruitt: nie no, nie spodziewam się, a nawet nie chcę mieć do czynienia z kim, kto porzuca żonę! Inną rzeczą jest rozwieść się z powodu jakichś różnić w charakterze czy co, a inną rzeczą zostawić małżonka dla młodszej dupy (bez względu na płeć). Przecież jak taka osoba się rozwodzi z tym małżonkiem, to rozwiedzie się z następnym, byle ciągle świeże mięso było. Cheaters gonna cheat, a ja się w to bawić
  • Odpowiedz