Obejrzałem w końcu (od początku do końca) ten szeroko tu omawiany serial i naprawdę nie rozumiem was bo większość zarzutów jest wyssanych z palca.
Wielokrotnie podrzucany jest tu, że mając świetny materiał źródłowy został on olany i adaptacja odleciała daleko od książek. Owszem, kilka scen, wydarzeń zostało wymyślonych w zupełności na potrzeby serialu (jak np 2 odcinek), ale w 80% dialogi są kalką z książki, którą na potrzeby tego wpisu sobie przypomniałem.
Wielokrotnie podrzucany jest tu, że mając świetny materiał źródłowy został on olany i adaptacja odleciała daleko od książek. Owszem, kilka scen, wydarzeń zostało wymyślonych w zupełności na potrzeby serialu (jak np 2 odcinek), ale w 80% dialogi są kalką z książki, którą na potrzeby tego wpisu sobie przypomniałem.









































#heheszki #humorobrazkowy #pasjonaciubogiegozartu
źródło: comment_1641365387fcRl2QHm75ejuFpM7DgPJs.jpg
Pobierz