Ostatnio wydarzyła się kolejna sytuacja z moim szefem gigachadem Bernardem ( przedstawionym we wcześniejszym wpisie: link ). Pewna Julka z pracy ( recepcjonistka 7/10, dla przegrywów 9/10 ) była od dłuższego czasu podrywana przez normika-zakolaka Mariusza z działu sprzedaży i powoli zmierzało to w stronę relacji. W weekend mieliśmy wyjazd firmowy do nadmorskiego hotelu i ja przyjechałem trochę wcześniej bo załatwiałem kilka rzeczy z płatnościami. Jak już ludzie się zjechali to stałem chwilę na parkingu na fajce z Julką i Mariuszem, który właśnie kupił sobie nowy samochód - Dacię Jogger. Był nią naprawdę zachwycony i chwalił się jak mało mu pali z powodu instalacji LPG i próbował tym zaimponować Julce za którą już bardzo długo biegał. W tym momencie na parking hotelowy podjechał Bernard swoim Porsche Cayenne S i chwilę szukał miejsca po czym podjechał do nas i krzyknął:
- “Yyy Marian, przestaw tę swoją Dacie na parking za hotelem bo ja chcę tutaj zaparkować.”
- “Mam na imię Mariusz, już przestawiam samochód, nie ma problemu.”
Mariusz zmieszany pobiegł przestawiać samochód, a Bernard po zaparkowaniu podszedł do nas i przywitał się z Julką mówiąc:
- “Yyy Marian, przestaw tę swoją Dacie na parking za hotelem bo ja chcę tutaj zaparkować.”
- “Mam na imię Mariusz, już przestawiam samochód, nie ma problemu.”
Mariusz zmieszany pobiegł przestawiać samochód, a Bernard po zaparkowaniu podszedł do nas i przywitał się z Julką mówiąc:
![spiritualChad - Ostatnio wydarzyła się kolejna sytuacja z moim szefem gigachadem Bern...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4a77b911da4cc274604ce2c4be9bad6bedce015b87df08d8aae11ed9012a96eb,w400.jpg)
źródło: dacia jogger LPG
Pobierz
#przegryw #rozwojosobisty #rozwojosobistyznormikami #wychodzimyzprzegrywu #looksmaxing
źródło: maninbedwyjebane
Pobierz