Cześć Mirasy, mam pytanko odnośnie wyboru zagranicznego brokera.
Otóż postanowiłem wypłynąć na szerokie wody i wyjść z inwestowaniem trochę dalej niż polskie obligacje i IKE w BOSSA. Nie ukrywam, że zachęcił mnie do tego również korzystny z naszego punktu widzenia kurs dolara. Od dłuższego czasu czytam to tu to tam a w końcu zapoznałem się z tym genialnym artykułem: https://inwestomat.eu/ranking-kont-maklerskich-do-inwestowania/ i przyznaję że mam mały dylemat.
Jeżeli chodzi o inwestowanie w USA sprawa wygląda
Otóż postanowiłem wypłynąć na szerokie wody i wyjść z inwestowaniem trochę dalej niż polskie obligacje i IKE w BOSSA. Nie ukrywam, że zachęcił mnie do tego również korzystny z naszego punktu widzenia kurs dolara. Od dłuższego czasu czytam to tu to tam a w końcu zapoznałem się z tym genialnym artykułem: https://inwestomat.eu/ranking-kont-maklerskich-do-inwestowania/ i przyznaję że mam mały dylemat.
Jeżeli chodzi o inwestowanie w USA sprawa wygląda













Przy rekrutacji na studia, byłem na 8 miejscu w rankingu matur na 80 zgłaszających się na kierunek, a mimo to i tak studiów nie zdałem, bo w przeciwieństwie do tych normików, miałem zerową dynaminę i mi psycha siadła, a normiki pewnie gorzej uczący się zdali, bo się nie bali ludzi.
Natura ehh...