Od kiedy pracuję na etacie (mam mały exp), to mam wrażenie, że naprawdę ciężko jest się czegoś w tej pracy nauczyć. Ciągle łatanie jakiś skomplikowanych bugów, wieczne debugowane, pie*lenie się ze środowiskiem czy deployem. Gdybym teraz zrezygnował z dokształcania się po pracy, to chyba bym doznał regresji.
A mówili - "prawdziwego programowania nauczysz się w pracy". Gówno prawda, przynajmniej w moim przypadku, no ale wiadomo, to najprawdopodbniej kwestia projektu. W sumie to
A mówili - "prawdziwego programowania nauczysz się w pracy". Gówno prawda, przynajmniej w moim przypadku, no ale wiadomo, to najprawdopodbniej kwestia projektu. W sumie to
#medycznamarihuana