70-latka śpi na klatce, bo w mieszkaniu ma śmieci po sufit. Sąsiedzi są bezsilni

Od kilku lat śpi na klatce schodowej albo w piwnicy, bo jej mieszkanie zapełnione jest przez rzeczy przyniesione ze śmietników. O zbieractwie 70-latki z Poznania wiedzą wszystkie służby.

[paki82]

Sąsiedzi powinni wpaść w kominiarkach i jej to wszystko wywalić. Innej opcji nie widzę jak sikowe rozwiązanie. Ja zamknąć w piwnicy jak będzie na dwójkę szla i tyle.

[FOTEL]

a za kontenery kto zapłaci?

[Zylet]

@paki82: i powtarzać co pół roku bo przecież nie przestanie zbierać. Wprost przeciwnie, będzie bardzo gorliwie odbudowywać swoją kolekcję.

[Jarek_P]

Sprzątałem mieszkanie po zmarłym krewnym - samotnie żyjącym starszym panu. Człowiek za życia był w zasadzie normalny, lekko zdziwaczały, ale w granicach normy dla starszego człowieka. Dopiero po jego śmierci, gdy przyszła pora, by coś zrobić z jego mieszkaniem, okazało się, że facet może nie to, że znosił ze śmietnika. On zwyczajnie nigdy niczego chyba nie wyrzucił. Żywił się poza domem, więc nie miał problemu ze śmieciami bytowymi, ale poza tym w

[whiskas]

@Jarek_P: Dobrze że chociaż ten sprzęt grający uratowałeś.

[Jarek_P]

@lafik: przejęli je spadkobiercy, nie wchodziłem w ich skład i w żaden inny sposób nie "nachapałem się", kilka przygarniętych pamiątek i finansowe rozliczenie z rodziną za wykonany tam remont były materialnie raczej symboliczne. Pisałem wyżej, powtórzę: nie znasz sytuacji, nie komentuj, sugerując obrzydliwe scenariusze, bo ani to dla mnie nie jest przyjemne wysłuchiwać takich insynuacji, ani o tobie zbyt dobrze nie świadczy.

[arinkao]

To jest jakiś kosmos że nie można z człowiekiem zrobić porządku.
W moim bloku była chora na schizofrenie babcia, w końcu po wielu interwencjach przyjechała policja, straż pożarna z wielkim wozem, pogotowie i ja wyciągnęli przez balkon na 4 piętrze bo zabarykadowała drzwi lepiej niż mórzyni w amerykańskich filmach.
Więcej jej nikt nie widział, została do śmierci w szpitalu psychiatrycznym.

[Zylet]

mórzyni

@arinkao: omijasz w ten sposób cenzurę? :D

[Draakul]

@Zylet albo wabi paliwode (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[CorvetkaFajnaBryka]

Jak odróżnić kolekcjonera od zbieracza?

[Zxr9]

@CorvetkaFajnaBryka: kolekcjoner ma wąsy a zbieracz brodę.

[inflacja_biedaku]

@CorvetkaFajnaBryka: niczym, to są ci sami ludzie tylko śmieci są w jakiejś określonej kategorii. Miałem kolegę co kolekcjonował ciuchy z ciucholandów bo niby jakieś markowe. Nigdy tego nie założył ale całe worki nosił.

[CorvetkaFajnaBryka]

@Zylet co taka "skorupka" może odpowiadać w czasie rozmowy?

[Zylet]

@CorvetkaFajnaBryka: to znaczy? Ona generalnie składa się z tego, co przeczytała, zobaczyła, z cytatów. Nie ma jej jako osoby.

[mirekwirek]

Należy w takiej sytuacji zgłosić to do Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej i Ci przeprowadzą kontrolę. W piśmie warto umotywować to właśnie stanem sanitarnym całego budynku.

Przechodziłem podobną sytuację niedawno i wyjątkowo sprawnie zadziałali. Przy okazji wezwali oni Inspektorat Budowlany i ten stwierdził ryzyko naruszenia norm przewidzianych na strop. W tej sytuacji rodzinka osoby chorej szybko się zjawiła i uprzątnęła wysypisko w mieszkaniu. W przeciwnym razie decyzją administracyjną zlecono by posprzątanie takiego mieszkania za

[mirekwirek]

@uvekolarz: OPSy to w mojej gminie w ogóle ciekawy przypadek (i nie tylko w mojej pewnie) na film sensacyjny. Ale realnie moim zdaniem musieli by wyjść poza granice, jakie narzuca im prawo, żeby coś zrobić. Moim zdaniem w tej sytuacji ewidentnie to temat dla Inspektoratu Sanitarnego. Jestem ciekaw czy oni zostali poinformowani o sprawie.

[LukCzu]

moim zdaniem musieli by wyjść poza granice

@mirekwirek musieliby

[feroze_adrien]

prawie jak połowa piwnic.

Przyda się, przyda się.. nie ma miejsca - czas na porządek. Kurcze, wywaliłem. A właśnie mi by się przydało.

[rozwojowy]

Do tego trzeba mieć własne lokum, więc dotyka to ludzi jakby nie było w większości usytuowanych, którzy nie musieli się przeprowadzać. Każda przeprowadzka to pozbycie się około 30-50% rzeczy które się ma ale de facto nigdy się nie przydały. To leczy że zbieractwa.

[CorvetkaFajnaBryka]

@rozwojowy poza własnym lokum najlepiej nie mieć sąsiadów, którym by przeszkadzał ewentualny smród.