@PogromcaPatusow: Na wykopie są typy które dalej tak piszą. Przepiękną "wolność" nam zafundowali, najpierw kilka lat mordowania patriotów, a później kilkadziesiąt lat zniewolenia.
@Cogito-sum: Wielu skorzystało na mordowaniu patriotów i inteligencji. Potem przyszedł mierny, bierny, ale wierny komuch bez żadnego kręgosłupa moralnego i teraz ich dzieci lub wnukowie chwalą to wszystko, bo dzięki sami mieli lepsze życie.
Ciekawe czy zmieni się opinia wykopu odnośnie genetyki jak na Ukrainie przybywa ruskich genów... Z opowiadań wiadomo że okupacja niemiecka była zła, mojego pradziadka zastrzeliliby, ale babka cioteczna go zasłoniła i Niemiec nie miał sumienia strzelić do dziecka, odpuścił. Sowiet nie miał takich dylematów w przypadku sąsiadów, zastrzelili nastolatkę która nie chciała im oddać ostatniego jedzenia.
@Cogito-sum: mam podobne opowieści w rodzinie. Niemiec uratował moją babcię, dając prababci antybiotyki i trochę jedzenia dla chorego dziecka. Nie ma co Niemców wybielać, ale pewnie trafiali się tacy z ludzkimi odruchami. Za to jak rozmawia się ze starszymi ludźmi o Ruskich, to narracja jest zawsze skrajnie negatywna. Coś w tym musi być.
Jak to czytam to coraz bardziej uważam że sojusz polsko niemiecki byłby najlepszą możliwa opcja. Anglia i Francja i tak nas zdradziły a niemiecki sojusznik by zrobił porządek aż po ur
sojusz polsko niemiecki byłby najlepszą możliwa opcja
@Jarkendarion: To jest teoria z gatunku fantasy. Taki sojusz byl kompletnie niemozliwy, bo ani wladze polskie, ani niemiecke go nie chcialy. Na dodatek dochodzil watek ideologiczny: Niemcy "wstaly z kolan" i odzyskiwaly to co im sie slusznie nalezy. Dlatego nie zalezalo im na sojuszu z Polska, ktora byla dla nich uosobieniem zla, ktore im wyrzadzil traktat wersalski, przez ktory stracili imperium na wschodzie. Polecam
Autor tego tekstu, tj. p. Mike Urbaniak, zasługuje na miano dzbaninkarza do potęgi xD
Zupełnie inaczej było na Zachodzie, gdzie dzieci Francuzek, Holenderek czy Belgijek z żołnierzami niemieckimi określano bardzo negatywnie.
On chyba naprawdę nie rozumie, że większość dzieci niemieckich żołnierzy z ww. obywatelkami nie były poczęte w wyniki gwałtu, a najczęściej romansu, dlatego były pogardzane przez społeczeństwo. Ot różnica, której autor chyba za bardzo nie rozumie. Wyborcza w formie ( ͡
że większość dzieci niemieckich żołnierzy z ww. obywatelkami nie były poczęte w wyniki gwałtu, a najczęściej romansu, dlatego były pogardzane przez społeczeństwo
@kozik_wnb: ale wiesz, ze to jest tylko twoje twierdzenie i na jego podstawie okreslasz dziennikarza dzbanem do potegi i standardowy wtret o wyborczej.
@Piotrdexter: sęk w tym, że jednego dziadek został do tego Wehrmachtu wcielony przymusowo, jako obywatel miasta, które dekretem Hitlera zostało uznane za rdzennie niemieckie i pozostał w tymże Wehrmachcie całe dwa miesiące, zanim udało mu się oddalić i dołączyć do polskich sił zbrojnych. Czy to jest to twoje "dlaczego w Polsce mamy jak mamy"? Jeśli tak, to może rozwiń tą myśl, bo ciekaw jestem.
Tak swoją drogą czy wiecie, że w PRLu określenia "kacapy" używało się w stosunku do wszystkich na wschód od Polski, a nie tylko Rosjan? ( ͡°͜ʖ͡°) Zresztą u mnie na Kaszubach nawet do końca lat 90tych na Białorusinów i Ukraińców, a nawet Litwinów mówiło się "ruscy". Sporo osób nadal uważa, że to wszystko to jeden chooy.
Sporo osób nadal uważa, że to wszystko to jeden chooy
@neurotiCat: Bo tak jest. Białorusin, Ukrainiec i Litwin, który w języku swoich krajów potrafi tylko się przywitać, to dla mnie kacap. Zresztą z niejednym pracowałem i rozmawiałem i ci rosyjskojęzyczni bardzo ciepło wypowiadają się o ZSRR i są za przyłączeniem z powrotem swoich krajów do Związku Radzieckiego. Nawet dwudziestolatkowie, którzy urodzili się już po rozpadzie.
@peter1616: Napisał że nas wyzwolili? Napisal. Czarzasty dwa zdania dalej stwierdził że jedna niewola została zamieniona na drugą i jakoś do kucy nie docieralo, bo dalej byli oburzeni na "wyzwolenie" ¯\_(ツ)_/¯
Komentarze (243)
najlepsze
Z opowiadań wiadomo że okupacja niemiecka była zła, mojego pradziadka zastrzeliliby, ale babka cioteczna go zasłoniła i Niemiec nie miał sumienia strzelić do dziecka, odpuścił.
Sowiet nie miał takich dylematów w przypadku sąsiadów, zastrzelili nastolatkę która nie chciała im oddać ostatniego jedzenia.
Niemcy byli cywilizowani, Ruskich wszyscy bali się o wiele bardziej.
@Jarkendarion: To jest teoria z gatunku fantasy. Taki sojusz byl kompletnie niemozliwy, bo ani wladze polskie, ani niemiecke go nie chcialy. Na dodatek dochodzil watek ideologiczny: Niemcy "wstaly z kolan" i odzyskiwaly to co im sie slusznie nalezy. Dlatego nie zalezalo im na sojuszu z Polska, ktora byla dla nich uosobieniem zla, ktore im wyrzadzil traktat wersalski, przez ktory stracili imperium na wschodzie. Polecam
On chyba naprawdę nie rozumie, że większość dzieci niemieckich żołnierzy z ww. obywatelkami nie były poczęte w wyniki gwałtu, a najczęściej romansu, dlatego były pogardzane przez społeczeństwo. Ot różnica, której autor chyba za bardzo nie rozumie.
Wyborcza w formie ( ͡
@kozik_wnb: ale wiesz, ze to jest tylko twoje twierdzenie i na jego podstawie okreslasz dziennikarza dzbanem do potegi i standardowy wtret o wyborczej.
Czy to jest to twoje "dlaczego w Polsce mamy jak mamy"? Jeśli tak, to może rozwiń tą myśl, bo ciekaw jestem.
Komentarz usunięty przez moderatora
@neurotiCat: Bo tak jest. Białorusin, Ukrainiec i Litwin, który w języku swoich krajów potrafi tylko się przywitać, to dla mnie kacap. Zresztą z niejednym pracowałem i rozmawiałem i ci rosyjskojęzyczni bardzo ciepło wypowiadają się o ZSRR i są za przyłączeniem z powrotem swoich krajów do Związku Radzieckiego. Nawet dwudziestolatkowie, którzy urodzili się już po rozpadzie.
¯\_(ツ)_/¯