Już pojedyncza dawka psylocybiny łagodzi ciężką depresję
Już pojedyncza dawka psylocybiny - związku psychodelicznego, który występuje w niektórych grzybach –znacząco zmniejsza objawy ciężkiej depresji u ludzi, którym wcześniej nie pomagało tradycyjne leczenie. To kolejne badania wskazujące na korzystne działanie psylocybiny u osób cierpiących na depresję.
szyna352 z- #
- #
- #
- #
- #
- 275
- Odpowiedz
Komentarze (275)
najlepsze
@yennefer1173: to akurat mam bardzo głęboko w dupie.
Za to jestem ciekaw, kto i kiedy odwróci idiotyczny pomysł Nixona, żeby to wpisać na tą samą listę co MDMA, herę, kokę i metę.
Poprawiłem.
Bo akurat MDMA jest stosowane w leczeniu zespołu stresu pourazowego, podobnie zresztą jak LSD.
Ale u takiego #!$%@? ktory zna cie na wylot i zada ci najgorsze pytania o twoje najgorsze problemy. O kazda chwile w ktorych cos #!$%@? a w ktorej mogles postapic inaczej. O kazdy moment w twoim zyciu ktory probujesz ukryc przed samym soba i nigdy do niego nie wracac. O kazda najgorsza sprawe o ktorej moze sam juz nie pamietasz. Zmusi
Może się nie znam, ale jeśli 1g paracetamolu zmniejsza objawy bólu zęba, to czy znaczy to że faktycznie pomaga na chory ząb?
Z artykułu wynika, że podanie psylocybiny wywołuje "wzrost połączeń między neuronami", ale czy to faktycznie jest leczenie depresji (w odróżnieniu od objawów depresji) - z artykułu nie wynika. W dodatku, "mimo leczenia i terapii psylocybina nie usunęła myśli samobójczych"