Przez córkę trafiła do więzienia. 15-latka oskarżyła ją niesłusznie o gwałt
Kobieta została oskarżona przez córkę o bicie, znęcanie się oraz brutalne gwałty. Wszystko dlatego, że miała zabronić jej wyjść z domu. 15-latka trafiła do rodziny zastępczej, a jej matka do aresztu. Wyszła z niego dopiero po dwóch miesiącach, gdy okazało się, że córka jest dziewicą
Priya z- #
- #
- #
- #
- #
- 343
Komentarze (343)
najlepsze
Gdyby płeć domniemanego sprawcy była męska. Mężczyźni są w takich sprawach traktowani znacznie ostrzej, kobieca pedofilia jest traktowana po łebkach, w przypadku mężczyzn machina rusza od razu, a zrzucenie z siebie zarzutów i powrót do normalności może być bardzo trudne.
Kobiety potrafią znakomicie kłamać i oszukiwać - a tutaj dziewczyna dodatkowo przygotowała się merytorycznie do "wsypy". Nawet biegli psychologowie się
Baba przy rozwodzie mnie za to zarąbała, bo niby porzucenie rodziny itp., a zgodnie z dekretem Bieruta nie można się wyprowadzić do zakończenia sprawy rozwodowej (obowiązujące przepisy nic na ten temat nie mówią, ale sądy robią co chcą).
Straciłem przez to dużo, ale przypuszczalnie mógłbym stracić znacznie więcej...
@glassmice: Fakt - gdyby oskarżyła ojca, ten zz pierdla by nie wyszedł
1. Sędziny, psycho-loszki już by go zaopiniowały. Sąsiad by zeznał, że rok temu w garażu pił z nim piwo (znaczy się alkoholik), wyszłoby, że 5 lat temu dostał na obwodówce 100 zł mandatu (kryminalista!)
2. Może strażnicy by go pod prysznic z gitami wpuścili
3. A i jakby wyszedł to z łatką pedofila do końca życia.
Niezależnie od oddalenia zarzutów i umorzenia
Komentarz usunięty przez moderatora
@p4ws: Ja na ich miejscu nic bym nie przysyłał i zapomniał, że mam dziecko.
@Maslacki: Mam dziecko i bardzo kocham, ale zrobiłbym tak samo.
Mam nadzieję, że moja młodzież nigdy nie odwali mi takiego numeru.