Koronawirus w Polsce. Wojciech Kaczmarek nie żyje. Zakonnik był zakażony
W wieku 46 lat zmarł lubelski kapucyn Wojciech Kaczmarek. Zakonnik ostatnie dni spędził w szpitalu, gdzie przebywał z powodu zakażenia koronawirusem. Sanepid przekazał, że nie stwierdzono u niego chorób współistniejących.
ssakul z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 135
Komentarze (135)
najlepsze
@wojniz: pandemia nie mówi nic o śmiertelności, nic
@wojniz: trzeba bo później banda debili twierdzi, że umierają wyłącznie starzy stojący nad grobem a kasjerki w ogóle na koronawirusa nie chorują
Być może z punktu widzenia definicji encyklopedycznych, czy nowych WHO, masz rację. Jednak dla przeciętnego człowieka słowo pandemia kojarzy się jednoznacznie z poprzednimi pandemiami - a więc podświadomie zakłada się dużą śmiertelność.
I statystyki to potwierdzają. A że trafi się jakiś wyjątek?
Ja mam inne zalecania ktore uratuja wiecej osob nie sprzedawac otylym fastfoodow. Otylosc i choroby z nia zwiazane to jedna z najczestrzych przyczyn smierci w krajach rozwinietych.
Ksiądz mówi do wszystkich że komunia ma inną formę, podaję gołą ręką komunię na dłonie ludzi, a ci mają sami włożyć komunię do ust. Chyba komuś po drodze wypadło parę istotnych faktów, ksiądz dotyka tych samych przedmiotów co pozostali księża i ministranci, ludzie przychodzący do kościoła podają sobie dłonie, dotykają ławek i oparć (drapią się po... łokciu albo nosie).
To jest
Kapłan bezpośrednio przed rozdawaniem Komunii dezynfekuje sobie ręce - może Ci umknęło. A potem dotyka jedynie naczyń liturgicznych i komunikantów.
Wierny - jeżeli ma nieco oleju w głowie - dezynfekuje sobie ręce przed podejściem do Komunii. A jak nie ma - no, cóż... jego ryzyko.
Tu byloby identycznie - gdyby ten niewiarygodny test nie wykazał korony, to o tym zakonniku żaden portal by nie napisał, co najwyżej wspomnieliby o jego zgonie na
@retzev: Jakieś źródło?
Poza tym był człowiekiem.
- jedna osoba zmarła na zapalenie oskrzeli,
- druga zmarła na zapalenie zatok (wdały się powikłania i sepsa),
- trzecia zmarła na skutek reakcji na ukąszeni pszczoły (wstrząs anafilaktyczny).
Istnieją zapalenia oskrzeli i zatok, istnieją pszczoły. Te osoby naprawdę tak zmarły. I co z tego niby wynika? Że mamy inwazję pszczół morderców? Że zapalenie zatok to taka współczesna czarna śmierć?
Nikt nie kwestionuje istnienia koronawirusów (mogę
@Guayaseal: Owady istniały, istnieją i będą istnieć. Ale gdyby raptem się okazało że jakiś gatunek afrykański zaakilmatyzował się w polskich warunkach, zaczął rozmnażać na potęgę w dużych skupiskach ludzi (np. w miastach) i kąsać wszystkich to już jest problem. Bo wtedy jeśli tylko co 100 osoba umrze to wcale nie jest błąd statystyczny tylko
@piatek: Co 100 osoba? Szacuje się, że faktycznie zakażenie COVID19 przeszło w Polsce parę milionów
https://twitter.com/krzysztofbosak/status/1305093343769178112
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez moderatora
Coś jest na rzeczy bo nawet coraz częściej w TV reklamują na upławy, swędzenia i pieczenia chemię.
To taki dar z ciemnego kontynentu.
Komentarz usunięty przez moderatora