"Piekło zaczęło się, kiedy wróciliśmy z L4". Mobbing na policji w Busku-Zdroju
Komendant i jego zastępcy robią to bardzo sprytnie, dlatego mobbing tak trudno udowodnić. Informacje o tym, co dzieje się w komendzie w Busku-Zdroju dostaliśmy na czerwony telefon Radia Zet. Policjanci nie chcą o tym mówić oficjalnie, bo boją się stracić pracę. Wysłuchała ich reporterka...
RadioZET z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
- Odpowiedz
Komentarze (93)
najlepsze
Pracodawca w każdej normalnej robocie by wyp... na zbity py... nieroba symulującego "chorobę". Szczerze nawet mi ich teraz nie żal.
Może jakiś wyznacznik w postaci ilości skarg i pochwał?
@nkrnpp: Tak, bo Policja ma plany na mandaty dopiero od 500+.
@nkrnpp: Oczywiście zdajesz sobie sprawę jak małą częścią procenta są wpływy z mandatów w skali całego budżetu? I jak nędznie wyglądają te wpływy w porównaniu chociażby do takiej akcyzy? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
ojej, co za nieuczciwosc
Komentarz usunięty przez moderatora