"Piekło zaczęło się, kiedy wróciliśmy z L4". Mobbing na policji w Busku-Zdroju
Komendant i jego zastępcy robią to bardzo sprytnie, dlatego mobbing tak trudno udowodnić. Informacje o tym, co dzieje się w komendzie w Busku-Zdroju dostaliśmy na czerwony telefon Radia Zet. Policjanci nie chcą o tym mówić oficjalnie, bo boją się stracić pracę. Wysłuchała ich reporterka...
RadioZET z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 93
Komentarze (93)
najlepsze