Cześć,
Mam pewien problem związany ze wzrokiem i szukam osób które miały lub mają coś podobnego,od razu zaznaczam że byłem z tym już u wielu lekarzy i żaden nie wie o co mi dolega więc proszę nie piszcie rzeczy w stylu ,,idź do lekarza a nie szukasz pomocy na wykopie" Ok? Może akurat znajdzie się ta osoba która miała taki problem.
Więc moja historia:Mam 17 lat,od dwóch lat wszystko się zaczęło.Na początku pojawiły się u mnie męty ciała szklistego,nic poważnego,szybko się do nich przyzwyczaiłem i jakoś z nimi żyję do dziś.Jakiś czas później pojawił o wiele gorszy objaw,zrobiłem GIF'a który chociaż w małym stopniu ukazuje moją dolegliwość.
https://giphy.com/gifs/35Sxk4n
To jest jak ruszam okiem w lewo i tak jest praktycznie z większością jasnych rzeczy...
Teraz spróbuje opisać dokładniej ten objaw,pojawia się on tylko jak ruszę gałką oczną,tak jakby coś jasnego na co patrze podążało za moim wzrokiem,jak już ruszę to natychmiast ta ,,kreska" znika.Pojawia mi się to od świateł smochodu,lamp ulicznych kończąc a nawet od odbijającego się światła w butelce.Objaw ten znacznie nasilił mi się po stosowaniu leku na trądzik na bazie witaminy A(biorę bo nie miałem wyjścia a próbowałem już wszystkich innych metod) mam nadzieję że po odstawieniu leku objaw się zmiejszy,okulista też powiedział żebym brał.
Badania które miałem robione:OCT oka,pole widzenia oka,badanie dna oka,usg oka i podstawowe badanie neurologiczne.Wszystko wyszło dobrze
W przyszłości planuje zrobić jeszcze rezonans magnetyczny.
To już chyba wszystko,mam już tego naprawdę dosyć,jestem bezsilny,chce mi się płakać ale próbuje problem rozwiązać, ciężko go zdiagnozować.Mam dopiero 17 lat i mam tylko nadzieje że nie będę musiał się z tym męczyć całe życie.Dziękuję bardzo każdemu kto spróbuje mi pomóc.
Komentarze (361)
najlepsze
"A co to jest, gdy raz na jakiś czas (powiedzmy tydzień, miesiąc, kwartał) pojawia się krótkotrwałe zaburzenie widzenia typu widzenie lunetowate, brak zdolności widzenia "kątem oka", które trwa ok. 30 minut a zaraz potem nadchodzi migrena, trwająca 2, 3 godziny?? Zawsze zachodzi taka kolejność.
Inna sprawa: nagle osoba czuje się tak, jakby robiła zeza, ale fizycznie go
Jeżeli stale, to moim zdaniem problem tkwi w jakiejś dysfunkcji siatkówki, plamki żółtej lub nerwu wzrokowego.
Jeżeli nie występuje stale, to w pierwszej kolejności powinieneś spróbować określić w jakich sytuacjach się pojawia. A następnie spróbować odkryć metodą prób i błędów co go wywołuje. Spróbuj ustalić czy są jakieś korelacje z Twoją dietą i stylem życia - co jadłeś, co