Sposób na obejście zakazu handlu. . W automatach można kupić nawet telewizor
Zakaz handlu w niedzielę to "bubel roku" - przekonuje Forum Obywatelskiego Rozwoju i obnaża kolejne luki w nowym prawie. Fundacja właśnie podsunęła sprzedawcom prosty sposób na sprzedaż produktów mimo formalnego zakazu.
darosoldier z- #
- #
- #
- #
- #
- 362
Komentarze (362)
najlepsze
@marcin--f: Ale tak przecież jest w każdej normalnej firmie że jest rotacja zmian i nikt nie #!$%@? w każdy weekend.
Wynika z tego, że po prostu ludzie, którzy nie mają jak robić zakupów w niedziele są za zakazem. Jak zwykle ktoś kto nie ma z
Ludzie, którzy mieszkają w małych miejscowościach robią główne, większe zakupy raz w tygodniu - właśnie w sobotę czy niedzielę - w wielkich sklepach w miastach. A małe zakupy, typu pieczywo, gazeta - w lokalnych sklepach.
Nie mam pojęcia jak wyszedłeś od tego że skoro w małych miejscowościach nie ma dużych sklepów, to ci ludzie z nich w ogóle nie korzystają. W małych miejscowościach nie ma
Można też powiedzieć że "#!$%@? prawo" jest motorem postępu gospodarczego. :)
Zamiast wprowadzić prosty przepis, że pracownik nie może pracować więcej niż jedną niedzielę w miesiącu i wtedy sklepy zrobiłyby system rotacyjny albo zatrudniały kogoś specjalnie na niedzielę - też możnaby pomyśleć nad czymś takim.
Ale to trzeba myśleć, żeby wymyślić.
Grafik ustala się tak, żeby nikt nie pracował wszystkich weekendów w miesiącu
po co się męczyć
1. zakaz handlu od niedzieli do czwartku
2. nakaz kościelny (elektroniczne rejestratory mszy na miesiąc)
2. minimalna pensja 8.000 pln
3. program 2000+ na każde dziecko
i sukces murowany !
P.S jest to moja subiektywna opinia, więc bez kłótni.
Ale trzeba przyznać, że PiS dba o poparcie wśród swojego elektoratu, robi to tak dobrze, że inni mogliby się od nich uczyć. Ich działania są zgodne z linią, którą
Komentarz usunięty przez moderatora
Niedługo dojdzie nam cenzura wypowiedzi na temat rządu, centralne ustalanie cen i wiele innych rzeczy, które nigdy
@michalexpromo: z tymi uchodźcami to nie powiedziałbym, jakoś ich ostatnio więcej - wszedzie. Przypuszczam, że przyjmowani są po cichu mimo roztaczanej w mediach retoryki bycia "anty".