Jak "Windows fanboy" Linuksa testował
"(...)Zwolennicy Linuksa podkreślają, że jest to system przyjazny, prosty w obsłudze, bezawaryjny i na dodatek darmowy. Nigdy nie miałem z nim do czynienia, postanowiłem więc w ramach próby przesiąść się na jakiś czas na Linuksa i spróbować robić dokładnie to samo na co pozwalał mi system Microsoft.(...)"
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 229





Komentarze (229)
najlepsze
To, które zalety lub wady mają większe, a które mniejsze znaczenie, to rzecz bardzo indywidualna, to rzecz gustu. Ja osobiście uważam
Z wirtualnych pulpitów korzystałem z 5 programów, żaden nie dorównywał nawet w połowie pulpitom z Linuksa (niepoprawne przechwytywanie skrótów klawiszowych, złe przenoszenie okien, brak efektów w stylu "pokaż wszystkie okna z wszystkich pulpitów", "pokaż pulpity na ścianie" [orig. desktop wall effect,
Programy do wirtualnych pulpitów są, sam korzystałem kiedyś.
Możesz wyjaśnić na czym polega "przenoszenie okienek altem"?
Programy
Ciekawe co by napisał w tamtych czasach. Trzeba przyznać, że Linux-y doganiają okienka. :p
Racja powinni skopiować linuksowego basha żeby linuksiarze ich zjedli? ;]
PowerShell ma kilka ciekawych rozwiązań, nie biadol tak bo to kawałek naprawdę porządnego kodu i niejedno potrafi.
Proszę Cie. Microsoft po raz kolejny próbuje wynaleźć koło w sytuacji, gdzie wszyscy już o tym wiedzą..
Oczywiście, Perl, LaTeX, Oracle i prawie wszystko inne też będzie chodziło na Win, ale tutaj chodzi o wygodę ich użycia. Abstrah#%ąc od aspektów wydajności, zapewniam, że nie ma nic gorszego niż Oracle na Windows. Mnie po prostu zęby bolą jak widzę bazę działającą jako usługa w SO.
Co do jednego masz
1. oczywiście, tyle że musi się taka transformacja odbywać w skali całego państwa (przejście na otwarte standardy) - jedna gmina może sobie tylko niektóre stanowiska robocze na linuksie postawić (chyba, że ma dużo kasy i lubiącego eksperymenty wójta/burmistrza)
3. Wiem, że nie są jakimś szczytem techniki, ale dzałają dość bezproblemowo nawet w viście. 99% użytkowników to wystarcza. Po przejściu na linuksa - po prostu nie działa. A pobrać sterowniki
Używam Linuksa, proszę o zasłużone minusy. :D
boot'uje się, przeszedłem kilka kroków kreatora a tu nagle informacja, że nie wykryto napędu cd/dvd ;)
Mi teraz obok typowej roboty biurowo/netowej, Linux służy przede
W Ubuntu wszystko jest proste, trzeba tylko chwile posiedzieć i poczytać co i jak. To, że dla użytkownika Windowsa linux to czarna magia nie może dziwić - niech sobie przypomni czy jak pierwszy raz w życiu instalował grę na windzie była to dla
Windowsowe szkodniki już dawno odeszły od niszczenia czegokolwiek. Służą temu, co napisałeś -- kradzieży danych i tworzeniu botnetów. Muszą więc być niezauważalne i pozornie nieszkodliwe dla użytkownika.