Producenci lodów modlą się, żeby lato było upalne, producenci kremów modlą się o to, aby lato było słoneczne, producenci parasoli modlą się o deszczowe lato, a producenci wódki się nie modlą - nie mają czasu, muszą produkować.
na studiach moim wykłądowcą był prof. Wnorowski prezes polmosu Białystok. Gdy byłem w kole przedsiębiorczości to zorganizowaliśmy wycieczkę do polmosu. oczywiście z degustacją prosto z wielkiej kadzi :D fajna sprawa. Nawet kilku moich znajomych po studiach dostało tam pracę.
Jedziesz na wycieczkę do puszczy białowieskiej, kupujesz zestaw "turówki wonnej"
@woodlot: Nigdzie nie jedziesz, tylko "zdobywasz" od znajomych kępkę żywej turówki i sadzisz ją w ogródku. Trawa ta, silnie się rozprzestrzenia przez kłącza, więc warto wokół grządki wkopać jakąś "przegrodę". Dla efektu, grządka może być wzbogacona próchnicą i glebą z lasu. Rośnie jak głupia. Można potem rozdawać znajomym, za darmo. ;-)
Pamiętam jak z chłopakami ze studiów byliśmy na wycieczce w Białowieskiej, i normalnie wrzucaliśmy te ździebełka do luksusowej i po kilku godzinach robiła się żubrówka. Trochę legendy dodają z tymi "kilkoma rodzinami", i tym że "trawa to za mało". Trawa wystarczy, tylko taniej im z koncentratu robić.
Komentarze (105)
najlepsze
A później - helikopter przy otwartych oczach - uwielbiam to uczucie :D
#humor #jakpowstajeabsolwent
@pandinozaur: sushi :D w lutym otwarcie ... wszystkie formalności załatwione kończymy remont lokalu i w ciągu tygodnia zaczniemy stawiać meble :)
Taki pęczek wystarcza na dużo flaszek. Można też używać jako zapach do szafy.
@woodlot: Nigdzie nie jedziesz, tylko "zdobywasz" od znajomych kępkę żywej turówki i sadzisz ją w ogródku. Trawa ta, silnie się rozprzestrzenia przez kłącza, więc warto wokół grządki wkopać jakąś "przegrodę". Dla efektu, grządka może być wzbogacona próchnicą i glebą z lasu. Rośnie jak głupia. Można potem rozdawać znajomym, za darmo. ;-)
http://kwejk.pl/obrazek/488651/gin-vs-whiskey-.html
Pffff