Wpis z mikrobloga

  • 2
@lxxxxxxl: Z soi czy soczewicy można zrobić fajne kotleciki. Ugotować soczewicy, zmiksować, dodać drobno pokrojonego kurczaka, jajko, cebulę i inne dodatki wedle uznania, usmażyć, podawać z jakimś ostrym wyrazistym sosem
  • Odpowiedz
@neomotion1: tu nawet nie chodzi o estrogeny.

Mimo, że soja jest szeroko promowana jako zdrowa żywność, setki badań łączą spożywanie jej z niedożywieniem, problemami trawiennymi, zaburzeniami czynności tarczycy, zaburzeniami funkcji poznawczych, zaburzeniami rozrodczymi, awariami systemu odpornościowego, a nawet chorobami serca i nowotworami. W jaki sposób? Dzieje się tak, ponieważ soja zawiera wiele naturalnie występujących toksyn. Wszystkie rośliny strączkowe zawierają tego typu toksyny, ale problem soi tkwi w tym, że w niej
  • Odpowiedz