Wpis z mikrobloga

@innv: Czipsy coca cola i monsterki.

no i myślałem że jak będę zarabiał 3000 zł to będę Bogaty i kupie sobie nowego Golfa II takiego jak mój tata XD
  • Odpowiedz
@innv Widać że większość komentujących ma tutaj grubo ponad 30 lat (tak jak i ja).

Dzisiaj proste rzeczy, a wtedy coś nieosiągalnego w biednej Polsce.
Na zachodzie to była normalka dla najgorzej zarabiających, a dla nas sfera marzeń xD

A teraz łebki 20 letnie p------ą 3 po 3 jak to w latach 90 i początkiem 2000 było super bo im tak memcem, bosak czy inny braun na polecenie kremla tak powiedział
  • Odpowiedz
@innv: Dla mnie internet, pamiętam jak musieliśmy chodzić do bogatszych znajomych, którzy mieli dostęp do neta w dowolnym momencie, czasy GG były super, a teraz nawet nie ma do kogo ryja otworzyć
  • Odpowiedz
oj tam, no to jakieś tak białko jednak było. Pamiętam jak znajoma wspominała że u niej w rodzinie wielodzietnej się jadło pierogi z pasztetową


@DareKwiecien: Zgadam się, nie miałem tak źle :) tylko mocno utkwiło mi w pamięci, że przez parę lat mięso, wędliny i sery były głównie na święta i weekendy.
  • Odpowiedz
@innv tankowanie do pełna, jak wyżej już ktoś napisał. Pamiętam jeszcze z 8 lat temu tata powiedział coś w stylu "tankuj za 50 zł a nie do pełna, po co tak?". Dlaczego? Bo 50 zł mniej boli.
Ja na to, że i tak wyjeżdże to paliwo w max 2 tygodnie, to po co mam co dwa dni jeździć tankować małe kwoty skoro miesięcznie jest to samo.
Dziś to nawet się nie
  • Odpowiedz