Wpis z mikrobloga

Takie pytanie, skąd w ogóle powstał pogląd o wierności kobiet? Mężczyźni tak trzymali za mordę kobiety, wymagali tego od nich - zamiast ich wolności co do przeżywania emocji?
Nie hejtuje nikogo, nie chodzi mi o mizoginie, niech się nikt nie odpala. Chodzi mi tylko o fakty, po prostu rejestruję że przecież one raczej romantycznymi historiami żyją i to normalne że chcą czuć że żyją nie. Chcą coś mieć od życia.


No i jak w takim klimacie utrzymać wierność - otóż, wystarczy kłamać xD Nie no żartuje - no normalnie, jest trudno albo nie da się. Natura. Problem w tym, i o to pytam, że każdy chłop chyba jednak miał trochę takie wyobrażenie o tym. Nie wiem, jakie wy mieliście? Nie wzięła się znikąd ilość rzeczy jaka była urojona o płci przeciwnej. W sensie co, filmy romantyczne takie by przełożenie miały?

Ja nie mówię o jednoznacznych osobach które są czerwonymi flagami, że facet ruchacz na boku albo baba d----a tylko w normalnych związkach. Przecież takie rzeczy się dzieją na co dzień

No i jak wy macie związki, to jak dbacie o to aby było w nim coś zajmującego dla waszej baby? Plottwist, intryga, k---a spotkanie z najwyższym. Najczęściej się chyba robi dziecko a w sypialni stypa xD

#pytanie #zwiazki #blackpill #logikarozowychpaskow #rozowepaski #kultura
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@interpenetrate: wiele razy już tutaj było tłumaczone, że kobietom dodawano pewne nieistniejące cechy aby uzasadnić pogoń za nimi i biologiczne pożądanie. Te cechy jak wierność, empatyczność, romantyczność to naleciałości kultury, wiary gdzie w naturze kobieta po prostu szuka jak najlepszego samca. Tak naprawdę dzisiaj kiedy kobiety zostały wyzwolone widać to najlepiej, że wszystkie te cechy były tylko teoretyczne i pewnie dlatego faceci są w szoku jak bardzo kobiety są pragmatyczne
  • Odpowiedz
W sumie to pytanie naszło po zobaczeniu tego posta na Mirko
https://wykop.pl/wpis/84007761/jak-mozecie-oczekiwac-od-kobiet-ze-beda-wierne-jes
@EndymionPP +1368
Jak możecie oczekiwać od kobiet że będą wierne, jeśli według nich najbardziej romantycznym filmem jest ten gdzie stara baba opowiada jak to mąż kupił jej niesamowicie drogą wycieczkę, na której dała d--y bezdomnemu? ( ͡º ͜ʖ͡º)

#heheszki #logikarozowychpaskow #
  • Odpowiedz
@lord-nihilus: hmmm, jest to argument.

A kiedy baby by nie zdradzały, w zasadzie można wyszczególnić taką sytuację? Przecież normy kulturowe jedną a naturą drugą sprawą. Przecież chęć zdrady powstaje kiedy, albo kiedy ucisk,zakaz i trzeba go złamać - albo kiedy jest umowa, relacja ale staje się nieangazująca(ofc z perspektywy kobiety)
  • Odpowiedz
w talibanie za zdradę jest kamieniowanie, a baby i tak zdradzają, nie wiem czy jest coś bardziej wymownego.


@lord-nihilus: z biologicznego punktu widzenia, chodzi o to żeby zwiększać pulę genów i podnosić jej jakość, kobieta musi dawać natura tak chciała. Wierność, małżeństwo to konstrukt związany z rozwojem chrześcijaństwa i społeczeństw ;)
  • Odpowiedz
@Pan_Slon: nieprawda w każdym słowie. Instytucja małżeństwa istniała w wielu kulturach na wielu kontynentach, niezależnie od stopnia rozwoju społeczeństwa. Ponadto wykracza czasowo poza chrześcijaństwo o tysiące, jak nie dziesiątki tysiecy lat.

Po drugie, danie randomowi d--y na boku nie zwiększa z automatu puli genów(?) ani tym bardziej jej jakości. Żeby to nastąpiło, musi zostać spełniony szereg wymagań, chociażby przyjęcie przez samca-kukolda, zaakceptowanie przez plemię, nieprzyswojenie choroby wenerycznej, zgodność genetyczna +
  • Odpowiedz