Wpis z mikrobloga

Dlaczego potwierdzenie anomalii w 3I/ATLAS mogłoby oznaczać rewolucję i co ma z tym wspólnego panspermia?

3I/ATLAS wykazuje szereg nietypowych cech: symetrię, kolimowane dżety, brak typowego pyłu, emisję niklu bez żelaza, brak rotacyjnego rozmycia, utratę >13% masy – wszystko wskazuje, że coś tu jest niezwykłego. Jeśli okaże się, że nie da się tego wytłumaczyć znanymi procesami naturalnymi w kometach, mamy trzy możliwe scenariusze:

1. Sztuczny obiekt (techno-sygnatura)
Kolimowane dżety i symetryczny rdzeń mogą wskazywać na obiekt z kontrolowanym ciągiem – np. żagiel świetlny lub sondę. W takim przypadku 3I/ATLAS przestałby być kometą i stałby się pierwszym potwierdzonym obiektem technologicznym pochodzenia pozaziemskiego. Skutki byłyby ogromne: SETI przechodziłoby w tryb badania fizycznego artefaktu, a fizyka i biologia musiałyby zostać przepisane.

2. Nieznany typ naturalny
Obiekt mógłby powstać w warunkach ekstremalnych, np. w pobliżu supernowej lub w dysku akrecyjnym czarnej dziury. Jego skład mógłby obejmować egzotyczne lodowe i metaliczne molekuły. Dżety byłyby naturalne, ale wyglądające „sztucznie”. To wciąż rewolucja, bo pokazuje, że nasze modele komet i małych ciał międzygwiezdnych są niekompletne.

3. Kierowana panspermia
To scenariusz łączący anomalie z hipotezą, że życie może być rozprzestrzeniane przez inteligentne cywilizacje. 3I/ATLAS jest stary (>5–7 mld lat), metaliczny, niskopyłowy, z kolimowanymi dżetami – idealny do przenoszenia mikroorganizmów w przestrzeń. Jeśli spektroskopia JWST wykryje złożone związki organiczne, aminokwasy czy prekursory RNA w dżetach, mogłoby to wskazywać na kierowaną panspermię.

Na razie (22 listopada 2025) NASA mówi „wszystko naturalne”, ale Loeb i kilkudziesięciu astronomów-amatorów twierdzi, że „coś jest bardzo dziwnego”. Najbliższe 4–6 tygodni (grudzień 2025 – styczeń 2026) zadecydują, czy to tylko dziwna kometa, czy największe odkrycie w historii ludzkości.

#ciekawostki #kosmos #3iatlas #nasa #obserwacjeastronomiczne
snorli12 - Dlaczego potwierdzenie anomalii w 3I/ATLAS mogłoby oznaczać rewolucję i co...

źródło: obraz_2025-11-22_120032398

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

K---a, kosmos jest tak stary i wielki że chyba mogą po nim latać rzeczy których nie zdążyliśmy zbadać w ciągu dwóch czy trzech tysięcy lat. Ale nie, to na pewno obcy statek zagłady leci wprowadzać nam demokrację w zamian za złoża ropy xD
  • Odpowiedz
Trzeba jeszcze pamiętać, że to że żadnej z tych trzech hipotez nie możemy odrzucić nie nie oznacza, że wszystkie trzy są rownocenne. Ciężko tutaj tak naprawdę mówić o prawdopodobieństwie, ale pokuszę się o wizualizacje w formie: wg. naszej wiedzy istnieje gdzieś 99% szans (pewnie nawet więcej), że to obiekt naturalny. Pozostałe hipotezy mieszczą się gdzieś w tym 1 (albo mniej) procencie.

Chociażby samo stwierdzenie, że obiekt jest stary, ma 5 - 7
  • Odpowiedz
* Errata: na planetach starszych niż 5-6 miliarda lat. Pisząc tamten fragment myślałem o powstaniu życia, a odniosłem się do wieku planety.
  • Odpowiedz
prawdopodobieństwo powstania inteligentnego życia na planetach starszych niż 4 - 5 mld lat jest ekstremalnie niskie. Po prostu w tamtych czasach jeżeli na jakiejś planecie powstawało życie, to istniała praktycznie pewność, że w ciągu kilkunastu, kilkudziesięciu milionów lat zostanie usunięte przez wybuch pobliskiej supernowej. I gdzie tu czas na przejście całej drogi ewolucyjnej potrzebnej do tego, by inteligencja była korzystna, a nie obciążeniem. I jeszcze stworzenie cywilizacji technologicznej zdolnej wysłać taką kometę...
  • Odpowiedz
Może jakaś cywilizacja w swoich widełkach czasowych była w stanie założyć kolonię, bądź ewakuować się na nową planeta daleko od starej.


@Normalny_czyli_dla_wi3lu_inny: Problem jest też taki, że na takiej ziemi od powstania życia do pierwszego życia inteligentnego minęło minimum 3.5 miliarda lat. A supernowa nie zabija cywilizacji, nie powoduje wielkiego wymierania jakich na ziemi mieliśmy dziesiątki. Taka supernowa o której pisałem powoduje sterylizację wszystkich planet w promieniu 50 do nawet
  • Odpowiedz
@Ucik: Mega odpowiedź. Dzięki.

A dodajmy też, że gdyby jakiś ufoludek wybrał jakiś przyjazny ludziom okres wcześniejszy niż 300 mln lat temu i przeniósł tam ludzi i jakieś odpowiednie zwierzęta i rośliny, to może moglibyśmy przeżyć.


Słyszałem teorię, że Biblia chrześcijan w swoim prostym języku opisuje takie działania :)
  • Odpowiedz