[jednorazowka]

Mam telewizor TCL 65C635. Oglądam filmy z folderu udostępnionego w sieci.

1. Najlepiej działa odtwarzacz Nova Video Player, choć też nie idealnie, bo czasem dźwięk rozjeżdża się z obrazem (wtedy korzystam z innego odtwarzacza), aczkolwiek ostatnio mi to się nie zdarzyło (może to naprawili?). Poza tym nie pamięta ostatniego otworzonego folderu (kiedyś pamiętał; zepsuli!). Żeby odtworzyć film, muszę za każdym razem od początku przebijać się przez kolejne foldery do danego pliku. Zaletą jest to, że film po obejrzeniu mogę usunąć z poziomu odtwarzacza.

2. Systemowy odtwarzacz wideo Google TV, poza tym że nie widzi zasobów sieciowych i filmy muszę wyszukiwać zewnętrznym menedżerem plików, ma problemy z zarządzaniem pamięcią i po obejrzeniu paru filmów spowalnia/wiesza system i muszę albo telewizor wyłączać z prądu, albo wyłączyć „na twardo” (przytrzymuję kilka sekund przycisk włącznika na pilocie) i włączyć. Zaletą tego odtwarzacza jest to, że reaguje on na ustawienia obrazu (rozjaśnianie, ściemnianie itp.). Pozostałe programy ignorują je, a własnych takich funkcji nie posiadają.

3. Odtwarzacz VCL na problemy z obsługą sieci i po obejrzeniu ze dwóch filmów wywala mi ruter z sieci, na którym mam udział sieciowy z plikami (podłączony dysk USB). Prawdopodobnie wysyła za dużo zapytań. By odzyskać dostęp do zasobu sieciowego, muszę albo poczekać parę minut albo zrestartować ruter.

Poza tym i systemowy odtwarzacz i VCL przez kilka minut po zakończeniu odtwarzania powodują to, że film jest blokowany i nie da się go usunąć, nawet po wyłączeniu telewizora.

Reasumując, do odtwarzania filmów polecam Nova Video Player.

#telewizory #tcl #android #filmy #google