Szanowne Mirki i Mirabelki, jest #afera #oszukujo na #wykop . Wpuście to w gorące.
Niejaki @Xe41 wystawił na #sprzedam kod rabatowy do allegro. Napisałem, zapłaciłem blikiem na telefon 80zl (73606259*) i czekałem. Gość wysłał kod, sprawdziłem - nie działa. Ok - napisałem do niego, na początku twierdził że nie możliwe ale sprawdzi i da znać. Po paru godzinach napisał że faktycznie kod nie działa ale zorganizuje nowy. Ok. Następnego dnia napisał z pytaniem że będzie miał go do końca tygodnia, czy poczekam - ok poczekam. Dwa dni później wystawil kolejny voucher do #allegro z tym że na inną kwote. Napisałem do niego że sprzedaje kolejny a jeszcze ze mną nie zamknął tematu. Puścił bajkę że go dostał, ten dla mnie też dostanie później i mi wyśle - wpis został skasowany. Następnie napisał wiadomość że ma kod, sprawdzi go i wieczorem wyśle żeby nie było sytuacji jak z pierwszym. Następna a zarazem ostatnia wiadomość od niego wygląda tak: Odeślę Ci dziś hajs. Sorki. Kod nie działa nowy również. Ten 200zl trybi, ale go chyba sobie zostawię. Przepraszam za kłopot :(
Jak się domyślacie kasy nie odesłał, na wiadomości nie odpisuje, telefonu też się boi odebrać. Konto z osiemnastoletnim stażem więc można by staremu mirkowi zaufać - nic bardziej mylnego. Jestem zdumiony taką postawą i kwotą na jaką gość mnie przyciął. Nieprawdopodobne. Co dalej? Będę musiał zgłosić typa dla zasady bo tak się nie robi. Myślę że średnio opłacalny biznes dla niego bo straci dużo więcej ale jak mówią grasz w głupie gry, wygrywasz głupie nagrody.
Niejaki @Xe41 wystawił na #sprzedam kod rabatowy do allegro. Napisałem, zapłaciłem blikiem na telefon 80zl (73606259*) i czekałem. Gość wysłał kod, sprawdziłem - nie działa.
Ok - napisałem do niego, na początku twierdził że nie możliwe ale sprawdzi i da znać. Po paru godzinach napisał że faktycznie kod nie działa ale zorganizuje nowy. Ok. Następnego dnia napisał z pytaniem że będzie miał go do końca tygodnia, czy poczekam - ok poczekam. Dwa dni później wystawil kolejny voucher do #allegro z tym że na inną kwote. Napisałem do niego że sprzedaje kolejny a jeszcze ze mną nie zamknął tematu. Puścił bajkę że go dostał, ten dla mnie też dostanie później i mi wyśle - wpis został skasowany.
Następnie napisał wiadomość że ma kod, sprawdzi go i wieczorem wyśle żeby nie było sytuacji jak z pierwszym. Następna a zarazem ostatnia wiadomość od niego wygląda tak: Odeślę Ci dziś hajs. Sorki. Kod nie działa nowy również. Ten 200zl trybi, ale go chyba sobie zostawię. Przepraszam za kłopot :(
Jak się domyślacie kasy nie odesłał, na wiadomości nie odpisuje, telefonu też się boi odebrać. Konto z osiemnastoletnim stażem więc można by staremu mirkowi zaufać - nic bardziej mylnego.
Jestem zdumiony taką postawą i kwotą na jaką gość mnie przyciął. Nieprawdopodobne.
Co dalej? Będę musiał zgłosić typa dla zasady bo tak się nie robi. Myślę że średnio opłacalny biznes dla niego bo straci dużo więcej ale jak mówią grasz w głupie gry, wygrywasz głupie nagrody.
Bądźcie czujni
źródło: temp_file3586699002728296897
Pobierz