Wpis z mikrobloga

Rząd znowu przykręca śrubę, podatek cukrowy rośnie, podatek od zawartości kofeiny w napojach z 0,10gr na 1zł. Oczywiście wszystko dla naszego zdrowia, w imię walki z otyłością, bo przecież jak dołożą kolejną daninę (nie mylić z podatkiem, my tu się dokładamy do wspólnego dobra!), to Polacy nagle przestaną pić słodkie napoje, a otyłość zniknie jak ręką odjął. A jeszcze bym zapomniał, jak już Polakowi ograniczyliśmy cukier, energetyki i a-----l wysokimi podatkami, to jeszcze Polak robak lubi sobie hehe totolotka puścić, czy tam zakładzik na ekstraklasę u bukmachera - zwiększmy też tutaj daninkę, w imię walki z HAZARDEM XD

Najlepsze jest to, że społeczeństwo łyka to bez mrugnięcia. Kolejny podatek? No trudno, trzeba zacisnąć zęby dla wspólnego dobra. Tymczasem największe grubasy systemu, ci z pięcioma mieszkaniami na wynajem, dalej spokojnie liczą pasywny dochód i patrzą, jak reszta daje się łupić pod hasłem dbamy o was, bo rząd hymmm musi się zastanowić, przeanalizować zasadność podatku katastralnego.

Jak zwykle: po portfelach dostają ci na dole, a tłuste ryby w akwarium nawet nie zauważają fal. I życie toczy się dalej. A nasza jedyna reakcja na kolejne dokręcanie najbiedniejszych w tym systemie ograniczy się do głębokiego westchnięcia, czy cichutkiego, niemal niesłyszalnego "ojojoj" przed półką sklepową, gdy ustawy zaczną pracować i realnie wpłyną na ceny produktów na półkach.

#polska #polityka
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wojciech_Skupien: Przy publicznej ochronie zdrowia, podatki na wszystkie trucizny, bez których można żyć, powinny być jak najwyższe. Z jakie racji ludzie dbający o siebie mają utrzymywać leczenie alkoholików, grubasów wpieprzających kilogramy cukru itp.?
  • Odpowiedz
@Wojciech_Skupien:

społeczeństwo łyka to bez mrugnięcia

co może zrobić jeden człowiek? Nawet jakby się zebrała grupka ludzi, to choć inni być może będą ich popierać, to lepiej im będzie oglądać to wydarzenie z własnej kanapy. Co można zrobić w tym kierunku i jak ty walczysz, żeby coś z tym zrobić?
  • Odpowiedz
@tomasz-kalucki: co za głupoty piszesz, pamiętasz jak kilka lat temu podatek cukrowy wychodził i jakie były argumenty? Tam ze zdrowiem to jest mało co wspólnego. Podatek miał uderzyć w producentów i to oni mieli ponosić większy koszt sprzedaży. Ale jak zawsze, rządzący nie potrafią myśleć kilka dni do przodu i podatek został przerzucony na klientów.

Teraz to już nawet się nie kryją i wprost piszą że, to podatek na klientów.
  • Odpowiedz
@PomocnikBob: nie wiem gdzie jest głupota w tym, że jak ktoś się truje na własne życzenie, to powinien płacić więcej za te trucizny, by później było z czego go leczyć i nie musieli się składać na niego ludzie dbający o siebie.
  • Odpowiedz
@tomasz-kalucki co ty pierdzielisz, przecież koncerny pod pretekstem jednej podwyżki podatku zwiększają od razu ceny całego asortymentu który produkują. Nie tylko energetyków i izotoników jak w tym przypadku. Jeśli mają w asortymencie ciastka dietetyczne to one też zdrożeją. Kumasz zasadę?
  • Odpowiedz