Podsumowanie kibolskiego bydła i ich stękania od wczoraj:
- PZPN i policja potraktowali nas jak bydło, więc dla niepoznaki zachowaliśmy się jak bydło - nie mogliśmy wnieść oprawy bo tuSSk nie lubi odwołań do patriotyzmu <wniesiono dziesiątki zwykłych flag bialo-czerwonych i nikt nie robił problemu> - PZPN dogadał się z tuSSkiem (ten sam PZPN który za prezesa ma podlaskiego pisowca z krwi i kości który tańczył z mejzą i innymi pisowcami) - wzięliśmy ze sobą race tak na wszelki wypadek (gdyby na stadionie trzeba było walczyć o życie z niebezpiecznymi rodzinami z dziećmi)
@robert_blaszczykowski: 🇵🇱🗣 Szef stowarzyszenia organizującego doping na meczach reprezentacji, Mateusz Pilecki:
"To kolejna rzecz, w której zostaliśmy upokorzeni. I 'upokorzeni' chciałbym użyć innego słowa, ale nie zrobię tego na wizji. Byliśmy osłonieni kordonem policji, było specjalne wejście dla ludzi wchodzących na nasz sektor.
Wchodziliśmy do namiotów, gdzie zaglądali nam między pośladki i grzebali nam w majtkach. Byliśmy na wielu meczach, nigdy nie było czegoś
@varres - dalej nie napisałeś który punkt nie ma uzasadnienia albo sarkazm w nich zawarty nie odnosi się do komentarzy po wczorajszym meczu - zwiększona kontrola i zwiększenie ilości służb to nie był czasem efekt naczelnego kibola ma trybunach, który mógł pojawić się niezapowiedziany i z zaskoczenia? - po meczu w Litwie były komentarze, że Tuskowi nie zapewniono odpowiedniej ochrony, wszystko było po partyzancku - za całą pewnością Tuskowi przeszkadzały polskie
@varres słusznie zrobili, reprezentacja jest nas wszystkich nieważne z jakiej strony kto jest, jak chcą agitować politycznie i sobie repke zawlaszczyć to niech s---------ą do lasu prać się po mordach. Mają pacany piłkę klubową, niech tam sobie robią chlew . Małpy teraz myślą, że wolno im więcej, otóż nie wolno
- PZPN i policja potraktowali nas jak bydło, więc dla niepoznaki zachowaliśmy się jak bydło
- nie mogliśmy wnieść oprawy bo tuSSk nie lubi odwołań do patriotyzmu
<wniesiono dziesiątki zwykłych flag bialo-czerwonych i nikt nie robił problemu>
- PZPN dogadał się z tuSSkiem (ten sam PZPN który za prezesa ma podlaskiego pisowca z krwi i kości który tańczył z mejzą i innymi pisowcami)
- wzięliśmy ze sobą race tak na wszelki wypadek (gdyby na stadionie trzeba było walczyć o życie z niebezpiecznymi rodzinami z dziećmi)
#mecz #bekazprawakow #bekazpodludzi
@varres w sumie masz rację, mało nie wiem. W sposób prześmiewczy wypisałem najgłupsze spiny o jakich przeczytałem przez ostatnią dobę.
Więc jak już się udzieliłeś to zakładam, że wiesz o wiele więcej to możesz napisać który z punktów nie ma sensu i dlaczego
"To kolejna rzecz, w której zostaliśmy upokorzeni. I 'upokorzeni' chciałbym użyć innego słowa, ale nie zrobię tego na wizji. Byliśmy osłonieni kordonem policji, było specjalne wejście dla ludzi wchodzących na nasz sektor.
Wchodziliśmy do namiotów, gdzie zaglądali nam między pośladki i grzebali nam w majtkach. Byliśmy na wielu meczach, nigdy nie było czegoś
- dalej nie napisałeś który punkt nie ma uzasadnienia albo sarkazm w nich zawarty nie odnosi się do komentarzy po wczorajszym meczu
- zwiększona kontrola i zwiększenie ilości służb to nie był czasem efekt naczelnego kibola ma trybunach, który mógł pojawić się niezapowiedziany i z zaskoczenia?
- po meczu w Litwie były komentarze, że Tuskowi nie zapewniono odpowiedniej ochrony, wszystko było po partyzancku
- za całą pewnością Tuskowi przeszkadzały polskie
Małpy teraz myślą, że wolno im więcej, otóż nie wolno