Wpis z mikrobloga

Pamiętam jak dobre kilka lat temu w szkole średniej gość z klasy opowiadał, że mu policja na chate wbiła, bo lurkował jakieś forum typu #4chan czy tam #karachan. To jest w ogóle możliwe? Czemu niby służby miałyby wbić takiej osobie na chatę przecież to są legalne strony.

#przegryw #informatyka
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@Darek_Lowca_Szparek: nie, właśnie coś było, że ponoć mu zabrali cały sprzęt typu laptopy i telefon i jego starym też. Ogólnie wszystko co mogło przechowywać dane zabrali. Możliwe, że ktoś wrzucał tam jakieś cp tak jak na wykop, tylko dlaczego do randomowego gościa by mieli wbijać jak to nie on to udostępniał.
  • Odpowiedz
  • 0
@stary_grat: na podstawie informacji że pobrał? A nie wystarczy przypadkiem, że mu się wyświetlił obrazek i już miał p--------e? Jak to działa w sumie, bo nie wiem. Jak typ np. kliknął na obrazek żeby powiększyć to to już się liczy czy musiał pobrać? xd Jak dla mnie p------a sprawa
  • Odpowiedz
@hudu_mage: Gadają bzdury.
Gdyby mieli wbijać do randomowych osób które odwiedziły pewne strony to służb by im zabrakło.

Musiał coś udostępniać czy się udzielać
  • Odpowiedz
@hudu_mage: jak odwiedzasz strone to musisz ją w całości pobrać na komputer. wszystko co widzisz na stronie jest pobrane na twoj komputer, jak inaczej bys widzial te strone xd wiec widzisz cieple placki to juz je masz na kompie, tymczasowo w wiekszym badz mniejszym stopniu (cache badz totalne znikniecie danych jak idziesz na kolejna strone) ale jednak. nie wiem tez jak to dziala
  • Odpowiedz