Wpis z mikrobloga

Jakieś rady na pójście "dalej" w baldach?
Mam wrażenie, że od jakiegoś czasu stoję w miejscu. Zrobię na treningu jakieś 6b może 6b+, raz na jakiś czas wejdzie może i 6c a moja życiówka to chyba 7a, ale cięzko to dokładnie stwierdzić bo u mnie na ścianie, jak i pewnie na większości, nie ma skali francuskiej tylko na wewnętrzna od 1-9 więc nie twierdzę, że 7a zrobiłem kiedykolwiek.

Co byście robili oprócz zwykłego wspinania, treningu siłowego? Mocniej skupić się na chwytotablicy czy może na wytrzymałościówce żeby wspinać się na zmęczeniu i dzięki temu lepiej ogarniać ruchy technicznie?
#wspinaczka #bouldering
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@quescik1: Gimnastyka i rozciągnięcie mięśni aby zwiększyć zakres ruchu. Nie zawsze siłowe podejście do wspinaczki pomoże, zwłaszcza przy fikuśnych podejściach.
  • Odpowiedz
  • 0
@Tatiagla: Akurat jakiś fikuśnych i skokowych baldów nie robię, dla zasady. Ja przyszedłem się wspinać. Jak będę chciał pobawić się w parkour to sobie przez murek poskacze na osiedlu :D

Ale rozciąganie rzeczywiście ma sens, bo jestem strasznym drewnem xD
A gimnastyka, coś konkretnego masz na mysli? Bo mi gimnastyka kojarzy się ze staniem na rękach
  • Odpowiedz
@quescik1:
Trener, ewentualnie dłuższa sesja z samoobserwacją i najlepiej co najmniej jedną osobą w tym pomagającą.
Na tym etapie to już nie masz problemów z ogólnym brakiem rozciągnięcia czy techniki, a raczej niedobory w konkretnych elementach techniki czy grupach mięśniowych. Bez obejrzenia nikt Ci nic realnie nie podpowie.
  • Odpowiedz
@quescik1: Ja tam raczej przy moim skostniałym byciu drewnem starałem się robić skłonny, pseudoszpagaty przy próbie rozciągnięcia nóg itp. Czasem są takie ściezki, które wymagają takiego postawienia na baldzie palcami stóp, gdzie nierozciągnięty nie byłem w stanie tego zrobić (zawiśnięcie niczym spiderman do góry nogami, aby odbić się od balda do tego położonego wyżej itp), a czasem po prostu łapały mnie skurcze łydek.

No i j.w. jeżeli uważasz, że wyczerpałeś
  • Odpowiedz
@quescik1: jeśli waga nie jest przeszkodą, jeśli nie zacząłeś się wspinać w starszym wieku (słabe predyspozycje fizyczne), to proponowałbym trening pod okiem dobrego trenera (nie byle instruktora). Wspinanie się na poziomie 7-8 wymaga regularnego odwiedzania ścianki kilka razy w tygodniu i jazdy z ustalonym planem treningowym. Samodzielne ciężko będzie się rozwinąć. Nie wyłapiesz swoich problemów i błędów.
  • Odpowiedz
  • 0
@Jare_K: Waga raczej nie jest problemem. Aktualnie ważę 70-72kg, mam 30 lat, ale jakieś 10 lat temu zacząłem trenować kalistenike i sw więc jestem dość sprawny, nie licząc tego rozciągnięcia i silny bo te lata treningu na drażku swoje zrobiły.

@szas Hmm, masz coś konkretnego na mysli? Bo pierwszy raz spotykam się z jakimiś testami wspinaczkowymi
  • Odpowiedz
@quescik1: w takim razie myślę, że trener i sekcja dopasowana do Twojego poziomu pozwoli rozwinąć się dalej, o ile masz odpowiednią ilość czasu na regularne treningi.
Testy wiem, że w UK robią WideBoyz. Pewnie to kosztuje i nie jest warte ceny w Twoim przypadku. U nas pewnie nic na takim poziomie nie ma, ale doświadczony trener wyłapie w czym problem i Cię pokieruje ku rozwojowi.
  • Odpowiedz
  • 1
@szas: O, dzięki, sprawdzę sobie po robocie.
A co do samego zwisu, to robiłem go w sumie tylko z masą własnego ciała więc dopiero na kolejnym treningu sprawdzę czy dam rade się w ogóle zbliżyć to takiego ciężaru w zwisie

@Jare_K Nie no, do UK nie będę jechał na jakieś testy. Na sekcję chodziłem, ale im dłużej się wspinałem tym bardziej miałem w głowie, że sekcja chyba nie powinna
  • Odpowiedz
@quescik1: to daj znać co Ci wyjdzie, pamiętaj tylko żeby testować progres na jeden chwytce, bo krawądki 20mm są różne (jed ( ͡º ͜ʖ͡º)ne bardziej zaokrąglone inne bardziej kanciaste)
  • Odpowiedz
@quescik1: Z sekcjami to typ który prowadzi moją sekcje powiedział takie słowa "Obecnie to jest ilość a nie jakość, mają umowe ze ścianką na 4 sekcje dziennie to robią 4 sekcje co do minuty".

Szukaj takiej która faktycznie coś daje, jak nie czujesz vibe to uciekaj szybko.
  • Odpowiedz