Aktywne Wpisy
1dlaczegoja1 +1
#slubodpierwszegowejrzenia
Pytam po raz ostatni:
1) O co macie ból d...py do Kołcza?
2) W jaki sposób zmanipulował, a nawet skrzywdził (!) Karolinę?
Pytam po raz ostatni:
1) O co macie ból d...py do Kołcza?
2) W jaki sposób zmanipulował, a nawet skrzywdził (!) Karolinę?
Amigoyamigo +2
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...





Ale chciałbym rzucić taka mysl: a czy wolny rynek dziala zawsze? Konkurencja jest zawsze?
Czy konkurencja dziala no. w Zakopanem? No malo tam bud z żarciem czy noclegami? A ceny wszędzie podobne - podobnie odpalone. Mozna pojechać do wisoki obok i bedzie troche lepiej. No ale co to zmiania dla Zakopanego? No niewiele.
Inny prosty przykład to wodociągi. Jesli wolny rynek jest dobry - należy sprywatyzowac sieci wodociągowe czy kanalizacyjne. I nietrudno sobie wyobrazić, ze kapital spekualcyjny, po polsku inwestor, chętnie kupi od miasta, nawet za dobre pieniądze, taka siec wodociągowa. I od następnego dnia podniesie cene o 200%. Bo moze. Ponieważ mamy wolny rynek.
Czy wówczas Bosak powie, ze zeby obniżyć ceny należy zrezygnować ze standardów czystości wody? Bo przeciez na pewno nie powola ministerstwa cen wody, żeby je regulować. To byloby komunistyczne działanie.
Chyba wiadomo gdzie to zmierza: wolny rynek bedzie dziala, kiedy podaz jest rozproszona, a konsument zachowuje sie jak konsument a nie jak osoba nie dość ze bez wyboru to jeszcze z grupą inwalidzka na glowe klasy 0. A skoro nietrudno wskazać miejsca, gdzie gdyby tylko wpuścić kapitalizm to by sie posypało- skad pewność ze akurat tego typu rynkiem nie jest rynek mieszkaniowy? Bo niestety nim jest, bo moze I jest rozproszony, a na wtórnym to nawet idealnie rozproszony, ale wystarczy ze dominują na nim element spekulacyjny i juz to rozproszenie nic nie daje.
Zachęcam ogólnie do przemyślenia odpowiedzi w kazdym jednym temacie, ze wolny rynek jest zawsze korzystny dla konsumenta. W większości przypadków jest, ale sa takie gdzie panstow musi chronić konsumenta i tyle, bo jest nikim np. w starciu z gigantami na rynku uslug cyfrowych czy z koncernami spożywczym.
#polityka #konfederacja
Wolny rynek + nakladka kapitalizmu
źródło: 568703263_988554566798051_552124666263267912_n
PobierzPo co ty piszesz taki wysryw? Kto ma na to odpowiedzieć, po co i jak?
Czego ty oczekujesz?
@12lat25cm: Nie ma nawet konkurencji cenowej. Kiedyś trzeba było mieć jakiekolwiek pojęcie o bebechach w elektronice. Teraz? Wybierasz przedział cenowy, bo każdy za te same pieniądze da ci praktycznie to samo.
Wysryw, a sie naprodukwoales, glownie nie na temat.
Boska jest narodowcem, ale w tej debacie wyraźnie zasłaniał sie wolnym rynkiem. W podobnej debacie jakis rok temu metnzent mial dokladnie ta sama linie: wolny rynek, mieszkan jest za malo, trzeba zluzować normy i jakoś to bedzie.
Ale tu nie ma żadnego tematu. Tylko kłamstwo na którym oparłeś cały swój wpis.
To jedna z rzeczy, która mnie zniechęca do konfy... to nie są wyborcy, to są k*rwa kultyści. Klapki na oczach, agresja i chwyty erystyczne na poziomie szkoły podstawowej.
Wiesz ze sie ośmieszasz tylko?
Od zawsze najtrudniej dogadać sie ze swoimi... zycie. Tylko ktorym konkretnie? No z ultrasami...
Tak, dokladnie dlatego.