Wpis z mikrobloga

Moglibyście być z osobą z którą nie macie wspólnych tematów, mało piszecie ze soba a na żywo głównie jest cisza? xd
  • 40
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@ibleedforyou: Jeśli brak wspólnych tematów jest chwilowy i obie strony chcą się zaangażować i znaleźć wspolne tematy to czemu nie. Można znaleźć wspólną pasje, wspólny temat i to jako fundament do poznania się głębiej. Natomiast jeśli jedna lub obie osoby są życiowo pasywne i obojgu pasuje główna cisza to ich sprawa. Jak w poważnym związku oczekuję poważnego i chętnego do życia partnera.
  • Odpowiedz
Myślę ze szeroko bym powiedział ze kazdy związek który nie ma na horyzoncie założenia wspólnie rodziny wraz z potomstwem nazwałbym niepoważnym związkiem. Czyli związek dla przyjemności, otwarte związki te wszytskie fwb. Jestem chrześcijaninem I wszytko co nie prowadzi do rodziny jest niepoważne
  • Odpowiedz
@ibleedforyou: Mam na tyle autystyczne zainteresowania - poza sportem i podróżowaniem - że raczej ciężko mi znaleźć kogoś z kim posiadam wspólne tematy do rozmów, także moja odpowiedź brzmi - tak.
Mój pierwszy związek tak wyglądał i w sumie mi to nie przeszkadzało xd
  • Odpowiedz
  • 0
@ibleedforyou: tak żyłem z moją byłą. Jedyne co było wspólne między nami to łóżko, po 1,5 roku związek uległ samorozpadowi, bez niczyjej winy. Do dzisiaj przyjaciółmi jesteśmy, ale małżeństwo z tego byłoby okropne.
  • Odpowiedz
@ibleedforyou: Nie, dla mnie to nie ma sensu, w związku musi być przyjaźń, a więc i nadawanie na tych samych falach, a kiedy zna się taką osobę, to tematy przychodzą same. Oczywiście nie trzeba gadać czy pisać ze sobą przez cały czas, ale gdybym nie miała o czym z drugą osobą rozmawiać i nie łączyłyby nas żadne wspólne sprawy, to po prostu nie czułabym z nią żadnej bliższej więzi.
  • Odpowiedz