Wpis z mikrobloga

#slubodpierwszegowejrzenia wiecie, ja jednak trochę InPosta kumam, w sensie jestem sobie w stanie wyobrazić, że będąc już faktycznie w programie, widząc co jak się odbywa, będąc stałe pod kamerami można dostać na łeb. Może chłop myślał, że da radę, ale ewidentnie pęka. A internet też nie wybacza, szkoda tylko, że mimo chęci pokazania wyłącznie tego, co on by chciał, przy okazji robi content, którego próbował uniknąć xd
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach