Wpis z mikrobloga

#przegryw jak na razie daję sobie radę w kołchozie, wszystko robię dobrze i szybko.
Największym wyzwaniem jest dla mnie przebywanie wśród ludzi, chociaż na szczęście w czasie pracy nie ma nikogo obok, cały dzień jestem sam oprócz przerwy, ale nawet to dla mnie za dużo. Dziś już ktoś zapytał czemu siedzę sam i się nie odzywam. A ja nie wiem co powiedzieć i się stresuję. Chyba będę spędzał przerwy w toalecie. Tyle na dziś, idę spać bo trochę męcząca ta praca, a w tym tygodniu weekendu nie będzie przez nadgodziny.
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@artiom143: tam pracuje dużo ludzi, ale nie można samemu wybrać miejsca, mnie przydzielili do pracy przy takiej maszynie, która stoi z dala od innych i obsługuje ją sam. Współpracowników widzę tylko na przerwie ale mam problem z nawiązywaniem znajomości.
  • Odpowiedz