Wpis z mikrobloga

Proszę o polecenie jakiegoś fajnego animu dla początkującego weeba, najlepiej dostępnego na #netflix.

Do tej pory, w kolejności od tego co najbardziej mi się podobało, ogladalem:
1) Frieren - tu mi się wszystko podobało, urocze i ciekawe postacie, mądrości życiowe, zabawne sceny, to że można te postacie spotkać na konwentach typu #pyrkon albo samemu sobie cosplay zrobić ( ͡º ͜ʖ͡º), kusi Übel w wersji męskiej XD
2) The Summer Hikaru Died - wątek uroczych chłopców głównych bohaterów, których nieśmiało ciągnie do siebie, ja fan #yaoi
3) Evangelion - podobało sie ze względu na relacje między bohaterami i loffciam tam Shinjiego, Asuke i crushuje Kaworu xD ale sama fabuła dla mnie głupkowata i nagle zmieniające się tempo animu, chociaż końcówkę, tzn. ostatnie 6-7 odcinków oglądałem jakoś o 4-6 rano bez snu, może zasługuje na re-watch
4) Fate Apocrypha - ładne postacie, zwłaszcza ukochany Astolfo, ale fabuła mehhh, no 5/10, nie żałuję, że obejrzałem
5) Edgerunners - wlasciwie mi się nie podobało, pomijając dommymommy jako jedną z głównych bohaterek xD

#anime #randomanimeshit #animedyskusja

Przepraszam za mnogosc tagów i jeśli którychś źle używam (,).
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@uwusny_przegrywek: Z Netflixa? Delicious in Dungeon, Sakamoto Days, Cowboy Bebop (oryginał, nie live action), Gokushufudō, Ranma 1/2. Ale co kto lubi, najlepiej oglądać wszystko jak leci i porzucać jak się nie podoba xddd
  • Odpowiedz