Wpis z mikrobloga

Tak w ramach prostowania argumentum ad Przewódów:

Przewodów: pojedynczy pocisk radzieckiej produkcji, spadł tuż przy granicy, leciał parę sekund, brak pełnych danych radarowych na początku. Dopiero analiza pokazała, że to ukraińska obrona powietrzna i nikt już potem nie twierdził inaczej

Dziś: dziesiątki powolnych dronów lecących głęboko nad Polskę, śledzonych w czasie rzeczywistym przez radary NATO i polską OPL. Trajektorie były widoczne na żywo - wiadomo, skąd wystartowały i którędy leciały.

Widać różnicę?

#ukraina #rosja #wojna
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kobiaszu: zacytowałem do którego fragmentu twojego komentarza piję. Jeżeli chodzi o Przewodowo, to zatrzymałem się na etapie, że Ukraińcy uparcie twierdzili, że były rosyjskie, a co za tym idzie, nie wypłacą odszkodowania rodzinom ofiar.

Co do sytuacji z nocy, to wszystko wskazuje na to, że to drony kacapskie, które poleciały dalej, bo zadziałały zagłuszarki Ukraińskie..
  • Odpowiedz
Te zagłuszarki mają taki zasięg, że drony doleciały prawie do Gdańska i Łodzi? ^^

@Icouldbeyourmom: Jak zagłuszarka zerwie połączenie drona z operatorem to urządzenie leci na ślepo.
  • Odpowiedz