Wpis z mikrobloga

Pojechałem do szpitala poza miastem wojewódzkim z powodu oferty odbywania rezydentury w trybie pozarezydenckim z reumatologii. Pan dyrektor bardzo miły. Przez całą rozmowę narzekał ze brakuje chetnych lekarzy do pracy, jest ciężko. Na pytanie jaka stawka dlugo zbywał.
W końcu powiedzial że oferta to umowa zlecenia<nie kontrakt> za 5200 brutto xd
Myślałem że sie przesłyszałem, a on, ze mozna sobie dorobić na dyzurach. Odpowiedziałem że ja nie mam zamiaru dorabiać na dyzurach zeby mieć pensje jąka powinienem mieć na etacie, a on że na tym polega problem roszczeniowosc lekarzy, a oddzial w oogle noe jest rentowny wiec to jest okazja bo nie wiadomo ile bedzie otwarty xd

K---a. Licealista bedzie sie zastanawiał czy za tyle w ogole isc do pracy w wakacje, a on chce zeby ktos robil przez 5 lat za takie pieniądze, bo może sobie dorobić xd

3 lata w zawodzie, umiejetnosc robienia usg, male procedury chirurgiczne, ponad rok pracy na chirurgii...

Nieśmieszne żart.
A oferta dalej na stronie wisi. Powodzenia.

#szpital #lekarz #lekarze #zdrowie #praca
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@BobekRobek: Fajnie fajnie. Będzie tylko lepiej z tą produkcją, zaraz będzie trzeba jaśnie pana dyrektora po rękach całować za minimalną i możliwość kształcenia. Jak dobrze że mam to za sobą. Nie zazdroszczam, ale trochę tak, za rok dwa jak nie da się otworzyć żadnej specki będziesz sobie usłał ze trzeba było prze biedować po 2 latach w-----ć na staże pójść do sieciówki i mieć w dupie.
  • Odpowiedz