Wpis z mikrobloga

Odreagowałem stres w pracy jedzeniem wieczorem ale patrząc na kalorie i tsk deficyt więc ok
Chce mi się siku ale nie chce mi się wstać
Na dodatek mój mały piesek przytulony we mnie to grzech wstawać
Jutro do roboty na 9 na chwilę ale jakoś nie chce mi się iść spać już i co teraz
Jeszcze bym coś zjadł z zachłanności i miłości do jedzenia
# przemyslenia
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach