Aktywne Wpisy

LukaszN +337
Jak sprawiłem, żeby dzieci pracowały na rodzinny portfel?
Wielu z Was pyta, w jaki sposób udaje mi się śledzić newsy o spółkach w portfelu i jednocześnie analizować nowe podmioty.
Odpowiedź jest prosta - korzystam z przewagi konkurencyjnej, którą sam sobie wypracowałem: dzieci.
Nie
Wielu z Was pyta, w jaki sposób udaje mi się śledzić newsy o spółkach w portfelu i jednocześnie analizować nowe podmioty.
Odpowiedź jest prosta - korzystam z przewagi konkurencyjnej, którą sam sobie wypracowałem: dzieci.
Nie
źródło: obraz
Pobierz
Alzena +256
A tymczasem u mnie gulasz wołowy w towarzystwie placków ziemniaczanych. Testowałam grubość startych ziemniaków i chyba na grubszych oczkach smakują mi najbardziej 🍲
#gotujzwykopem #jedzenie #jedzzwykopem
#gotujzwykopem #jedzenie #jedzzwykopem
źródło: Zdjęcie z biblioteki
Pobierz




@Kulfonix: autonomous sensory meridian response, a słuchanie padającego deszczu/kominka/białego szumu to są osobne rzeczy i osobne zjawiska. Po obu łatwiej zasnąć, ale to nie to samo.
ASMR ma wyzwalacze - dźwięki ust, szepty, skrobania, nożyczek. Różne (aktywne) triggery powodujące to mrowienie w okolicach głowy czy szyi. Po czym zazwyczaj łatwiej się zasypia.
Biały szum, deszcz etc - to stałe dźwięki, o jednostajnym tonie. Nie wywołują sensorycznej reakcji,
źródło: image
Pobierz@Kulfonix: bo to właśnie nie to samo. Dźwięki ASMR wywołują takie przyjemne mrowienie w karku, coś jak delikatny prąd. To samo w sobie nie relaksuje, ale po tym człowiek jest zrelaksowany. A dźwięk deszczu (czy biały szum, kominek itd.) - zwyczajnie relaksuje.
Tak jak pisałem, jedno i drugie nie
Często kładę się jak biały człowiek w okolicach 22:30, ale żeby zasnąć to trzeba kolejnych godzin. Miałam tritticco - działało natychmiast. Tabletka, 5 sekund i dobranoc. Ale czym dłużej brałam, tym gorzej działało i większej dawki trzeba było a i tak gorzej działało, za to kolejnego dnia łeb jak sklep. Ostatecznie polecam doraźnie, na dłuższą