Wpis z mikrobloga

@Bodzias1844: też się chętnie dowiem bo nie chce mi się co chwile prać wyściółki z kasku, a nawet z kominiarką na głowie po kilku dniach zaczyna mieć "motocyklowy" zapach. Rekawiczki też bym tym chętnie potraktował.
Myślałem o dużym ozonatorze i pakowaniu wszystkiego do worka, ale to kolejny klamor do trzymania w domu.
  • Odpowiedz
@Bodzias1844: Polecam kominiarkę, i dokładne mycie całej głowy jakieś 30-40min przed wyjazdem jak masz taką możliwość. Ja tak robię i całą wyściółkę wyprałem dopiero po 3 miesiącach, mimo że kask nadal trochę jeszcze pachniał nowością
  • Odpowiedz
  • 2
@motospamer @WybuchowyCzajnik odpaliłem wczoraj na noc, to cuś ma tryb automatyczny. Albo odpalamy na godzinę i się wyłącza albo auto i odpala się co jakiś czas samo. Zapach zniwelowało ale nie do zera. Pewnie lepiej by było najpierw wyprać wyściółkę i wtedy po każdej jeździe to stosować to by zachował świeżość. Ale jak za 3 dychy to spoko xd Czuć specyficzny zapach ozonu więc coś tam działa.
  • Odpowiedz