Wpis z mikrobloga

Jak mówiłem w wieku 18 lat że mam myśli magiczne to mówili że z czasem będzie lepiej, teraz 27 i niestety ale lepiej nie jest a myśli magiczne towarzyszą mi codziennie, spowodowane jest to zapewne izolacją społeczną i brakiem rozwoju zawodowego, jak z tego wyjść nie wiem bo już całkiem straciłem zainteresowanie światem i żyję jak robot bez emocji. #samotnosc #samobojstwo #depresja
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@bolson-boleslawowski

@ratty: nie, boje się że mi namieszają w papierach i jak może kiedyś stanę na nogi to będzie problem ze znalezieniem pracy


Nie ma czegoś takiego jak “w papierach” w tym kraju, o ile nie planujesz zostać pilotem albo astronautą :p pracodawca nawet nie będzie wiedział o tym, że się leczysz na depresję, zresztą nawet jeśli o tym poinformujesz, to nie jest w żaden sposób dyskwalifikujące formalnie. Nie
  • Odpowiedz
@ratty Cała mundurówka odpada łącznie z wot i psp. A teraz tam najłatwiejsza kasa bez wykształcenia i największe ssanie na kandydatów. Nie zrobi sobie hobbistystycznie pozwolenia b--ń. Pilotem rejsowym wbrew pozorom można zostać zatajając te informacje.
  • Odpowiedz
@gaz24wolga z depresją możesz na luzie dostać kategorię A, jeśli nie masz jakiejś psychozy itd. Nie wmawiajcie człowiekowi że wizyta u psychiatry to jakaś stygmatyzacja na całe życie. Chorób psychicznych jest całe mnostwo o różnym natężeniu, jedne częściowo wykluczają z życia a inne w ogóle, a mam wrażenie że kwalifikujesz wszystko do jednego wora pt. „psychol”.
  • Odpowiedz
@ratty A ja nie mówię o kategorii wojskowej. Oprócz tego jest cała masa testów i wywiadów środowiskowych (sprawdzania baz danych) i tam będzie że leczyl się na łeb, a to skutkuje ponownym badaniem i uwaleniem kandydata.
Kwalifikowanym pracownikiem ochrony fizycznej z historią choroby psychicznej też nie zostanie.
Ale żyj sobie w swojej slodkiej ignorancji.

Do kategorii psychol pakuje państwo kartonowe, a nie ja.
  • Odpowiedz