Wpis z mikrobloga

Mam problem. Ostatnio uszkodziłem sobie ledzwia na martwych ciągach i nie byłem w stanie założyć sobie skarpetek. Znalazłem na yt gościa low back abililty i jak już byłem w stanie to zacząłem ćwiczyć dół pleców, powoli w ciągu miesiąca ból coraz mniejszy, a dół pleców coraz silniejszy. Niestety zawsze byłem spięty i słabo rozciągnięty. Efekt 20lat życia przed kompem w dzieciństwie i pracy przy komputerze. Robiłem elephant walki, czyli prostowanie kolan opierając się o skrzynie. Nie robiłem tego w ogóle z bólem ani nic, a dzisiaj lubię bardzo duży ból w podkopanie. Nie mogę siedzieć na krześle. Jak siedzę na krześle lub leże to drgają mi mięsnie na łydce, czasem poślad. Jak w stanie to przez cały nogę przeszywa mnie ból przez dobre 10sekund. Najlepiej się czuje jak stoję lub chodzę. Gdy leżę na plecach mam podkulona prawą nogę i próbuje prostować lewa to i tak mnie boli prawa pod kolanem.
Mija drugi dzień,a to mi w ogóle nie przechodzi..
Co byście poradzili?
#medycyna #ortopedia #plecy
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 0
@grzyboslaw: rwa kulszowa....
@adko no już zamawiam właśnie :(
@solejukowski będę musiał,bo jak sobie myślę to zdarzały mi się po walkach sytuację,że nie mogłem zaloYc skarpetki, ale trwało to 30 min, a teraz mam giga ból, byłem na RTG i zwolnienie na cały tydzien..
  • Odpowiedz