Wpis z mikrobloga

Ostatnio trochę nagonka na #programista15k #programista25k i jak mi to było obojętnie póki co tak teraz się wypowiem. Sam jestem programistą ale to co widzę to mnie zaczyna powoli marwić. A mianowicie to jacy ludzie pracują w branży. Dosłownie srają do własnego gniazda. Już nie będę wspominał o tym co zostało powiedziane na tagu, czyli wieloetapowe rekrutacje itp, ale jak się dowiedziałęm, że u kumpla w pracy dwóch gości zakupiło sobie claude antrophic za $100 dolarów z własnej kasy, żeby szybciej dowozić to opadły mi ręce i nie mam już na to słów.

#programowanie
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pepepanpatryk: Ogólnie, AI to relatywnie nowe narzędzie, jak miejsce pracy nie oferuje Ci możliwości rozwoju z nim to czasami musisz sobie sam to załatwić, koniec końców to oni będą wiedzieć jak lepiej używać tego narzędzia i jakie płatna wersja ma możliwości a nie ty. Nie jestem pewny czy umiem znaleźć przykład takiej sytuacji z innej branży ale też troche rozumiem, że IT przechodzi teraz dużą zmianę i trzeba umieć/chcieć się
  • Odpowiedz
@RevangE: Chyba nie rozumiesz problemu i istoty tego co napisałem - nie mam problemu z zakupem AI nawet za 1000zł. Sam siedzę po godzinach i sobie robię różne rzeczy głownie dla siebie, ale zdarzy mi się czasem coś dokończyć czasem nawet z ciekawości. Ba sam mam wykupiony dostęp do copilota i będę chciał sprawdzić inne modele. Ale w momencie kiedy ktoś kupuje AI za parę stów i jedzie na tym
  • Odpowiedz
@pepepanpatryk: ja to bym się zastanowił czy dział prawny zgadza się na użycie AI w kodzie oraz czy secops się na to zgadza. Bo to może stanowić duże zagrożenie dla obu tych działów.
  • Odpowiedz
@Ksiega_dusz: Napisz do mnie późną jesienią, stawiam teraz inny biznes, ale wtedy będę miał czas i cashflow na założenie kontraktorni w której nie ma daily, hrówek, a im więcej dowozisz tym wiecej dostajesz. Tylko muszę z kilkoma osobami się spotkać żeby wiedzieć czy to się będzie spinać.
  • Odpowiedz
@Ksiega_dusz: Mam problem z tym stwierdzeniem, bo w tej branży zdarza się trafiać w startup, dostawać pakiety akcji, mieć czynny udział w kierunku rozwoju firmy i jakoś jak ktoś ma idk 5% akcji firmy to rozumiem dlaczego może z---------ć po godzinach żeby to wystrzeliło w kosmos i nie widze w tym nic dziwnego. Oczywiście inna bajka to siedzenie w korpo w którym jesteś tylko jednym z wielu klepaczy i żyłowanie
  • Odpowiedz