Wpis z mikrobloga

Widzieliście kiedyś reklamę bidetu? Ja też nie.
A widzieliście kiedyś reklamę papieru toaletowego? Ja również regularnie.

Od kilku lat walczę z wykluczeniem bidetowym Polaków.
Dlaczego? Bo mamy XXI wiek - dosłownie rok, który kiedyś był utożsamiany z futuryzmem, kolonizacją Marsa i latającymi samochodami - a co robimy jako społeczeństwo? Nadal rozmazujemy kał po dupie papierem i jesteśmy chodzącymi brudasami.

Papier toaletowy, mimo swojej higienicznej nieefektywności, wciąż pozostaje powszechnym standardem w tzw. świecie zachodnim. Dlaczego? Dlaczego w społeczeństwach, które wynalazły operacje laserowe, sztuczne serca i które wylądowały na Księżycu, nadal dominuje metoda oczyszczania ciała po defekacji polegająca na... pocieraniu odbytu suchym papierem?

Prawda jest taka, że papier działa na poziomie symbolu - daje złudzenie czystości. Pozwala ludziom czuć się czysto, zamiast faktycznie być czystymi. To subtelna forma samouspokojenia. Ludzie, którzy są tylko "wystarczająco” czyści, ale nigdy naprawdę - są bardziej podatni na produkty, narracje czy kosmetyki. Brud kontrolowany to brud dochodowy.

Przemysł papierowy to interes wart miliardy dolarów. Las za lasem znika, żebyś mógł przetrzeć się pięcioma warstwami "pięciowarstwowego komfortu", który w praktyce jedyne co robi to tylko rozmazuje kał po odbycie.
Gdyby ludzie zaczęli masowo korzystać z bidetów - producenci papieru zesraliby się w spodnie.

Od dziecka uczą cię, że jak wytrzesz dupę papierem, to masz czystą dupę. Tak samo jak uczą, że mleko jest zdrowe...
Tymczasem mycie się po defekacji jest w naszym społeczeństwie czymś… dziwnym. Dlaczego?

Tymczasem bidet:
Ile razy musisz go kupić? Raz. Jak się zepsuje po 10 latach to kolejny
Woda? Grosze.
Mydło? I tak już masz.
Nie masz miejsca na bidet w swoim apartamencie 29m2? Kup nakładkę bidetową.

A papier? Idealny towar powtarzalny. Ile rolek wykorzystujesz tygodniowo? Jedną? Dwie? Trzy? Nie zapomnij iść do sklepu go kupić!
Częsciej widziałem ludzi, którzy nie mieli jedzenia w lodówce niz nie mieli papieru toaletowego. Tymczasem koszt kilku rolek papieru, który wykorzystują tygodniowo, starczyłby im na miesiąc mycia d--y.

Nic dziwnego, że jego hegemonia jest wspierana przez miliardy w reklamach i przez milczenie o alternatywach.
To nie przypadek - to cisza systemowa.

I tak jak wspomniałem wcześniej: w naszej kulturze mycie się po wypróżnieniu jest wręcz śmieszne.
A przecież w krajach muzułmańskich, azjatyckich czy afrykańskich - używanie wody to norma.
Ale te praktyki są często przedstawiane jako "dzikie”, "egzotyczne", "niewygodne". Zachodni model toaletowy został narzucony jako symbol "cywilizowanego" stylu życia. Można się śmiać z arabskich "brudasów", ale istnieje większe prawdopodobieństwo, że ma czystszą dupę niż "czysty" Polak, Niemiec czy Szwed

To nie przypadek, że akt fizjologiczny został odarty z racjonalności.
Wybór papieru toaletowego jako "cywilizacyjnego standardu" to forma cichego przyzwolenia, by ludzie byli odcięci od bardziej skutecznych, ekologicznych i po prostu ludzkich rozwiązań.

Kupujcie bidety, bidetki, nakładki, używajcie wody i mydła.
Myjcie d--y po sraniu.
Nie dajcie się pokonać korporacjom z branży BigPapierToaletowy.

#zalesie #papiertoaletowy #lazienka
niochland - Widzieliście kiedyś reklamę bidetu? Ja też nie.
A widzieliście kiedyś rek...

źródło: bidet-sospeso-in-ceramica-design-moderno-star-55x35cm-made-in-italy-1

Pobierz
  • 110
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 12
czy to fragment twojej pracy doktorskiej?


@Wolfr: chciałbym, jakbym poszedł na medycynę to potem na pewno specjalizacja z proktologii, potem doktorat z tematów okołoodbytowych, już mam nawet kilka tytułów w głowie:
- Biomechaniki defekacji, a mikrourazy okolic odbytu - kierunki nowoczesnej profilaktyki
- Zakażenia okołoodbytnicze - epidemiologia, czynniki ryzyka i skutecznośc interwencji higienicznej
- Wpływ nawyków higienicznych na częstość występowania hemoroidów u dorosłych pacjentów
  • Odpowiedz
  • 11
@Cody_Rhodes: oglądałem ostatnio! I to nie takie głupie, dosłownie czułem się jakbym był Randy'm, mam nadzieję, że korporacje big toilet paper mnie nie uciszą za prawdę

@LudzieToDebile Dokładnie, bidetki są cudownym wynalazkiem, nawet i do małych łazienek, bieda albo mały metraż nie powinny zwalniać z czystości i higieny. Przecież nikt nie lubi jakiś "śmierdzących żulów" którzy podchodzą po drobniaki. Dlaczego mamy być śmierdzącymi żulami z rozmazanym kałem na dupie?

Dosłownie
niochland - @CodyRhodes: oglądałem ostatnio! I to nie takie głupie, dosłownie czułem ...

źródło: cristina-bidetka-z-mieszacze_160239

Pobierz
  • Odpowiedz
@Cody_Rhodes: mnie przekonał, Geberit aquaclean alba niedługo zagości w nowej łazience.
Myślałem jeszcze nad Grohe sensia pro, bo więcej bajerów, ale ponoć suszenie klapa, a sama jakość mi się nie podobała w sklepie.
  • Odpowiedz
@niochland widzę że ty z kolei chcesz sprzedawać bidety. ale już spotykałem się z tą krytyką samego papieru toaletowego i używam zawsze nawilżanych chusteczek. od tamtego czasu i pewne problemy mniej się odzywają. i to nie specjalne chusteczki w granatowym opakowaniu tylko zwykłe które pomagają dokładniej się podetrzeć
  • Odpowiedz
@niochland: Juz od dawna nie wyobrazam sobie, aby wycierac dupsko na sucho zwyklym papierem. Polecam wilgotne chusteczki. Czasem jak nie ma i jest dostep do biezacej wody, to zwilzam woda zwykly papier toaletowy, tez robi robote.
  • Odpowiedz
@niochland: bidet w porównaniu z toaletą myjąca to barbarzyństwo. Polecam zrobić to porządnie i zrobić toaletę myjącą (bez żadnych zbędnych bajerów i przepłacania)
  • Odpowiedz
@PoteznaBorowka: @niochland branie osobnego bidetu jest bez sensu, lepiej kibel z deska myjącą. Taniej produkt, taniej robota, zajmuje mniej miejsca w lazience, nie trzeba się przesiadać. Bidet jest przedawnionym wynalazkiem.

Polacy powinni zrobic upgrade ze zwyklych kiblu od razu na takie, jak Afryka od razu stawia maszty 5G pomijajac poprzednie etapy rozwoju
  • Odpowiedz
@niochland Tak tak tak, dokładnie tak, że wszystkim się zgadzam. Na palcach jednej ręki mogę zliczyć łazienki w Polsce, w których byłam i był bidet. O, to doskonały przykład, dlaczego podróże kształcą XD teraz będę mieć nową łazienkę i uparłam się właśnie na ten pistolet bidetkę, komfort życia mi wzrośnie stopro
  • Odpowiedz