Wpis z mikrobloga

@Castel-Gandolfo a coś ty myślał, aso nie jest od naprawiania, tylko wymieniania. Pojechałem kiedyś na okresowy przegląd służbowego yarisa z informacją, że czasami, podczas manewrów parkingowych coś jakby „pyka” w kierownicy. Diagnoza, wszystko ok, pan nie wymyśla tylko jeździ, olej zmieniony, dowidzenia. Za 2 miesiące maglownica zaczęła trzeszczeć jakby ktoś w nią gruzu nasypal i pyk fakturka na 9k. Można? Można.
  • Odpowiedz