Wpis z mikrobloga

Ktoś mi wytłumaczy dlaczego w Spotify top50 naszym jest 40 piosenek z rapu? Czy ktoś jest z młodych w tym kraju zainteresowany dobrym rockiem czy alternatywną muzyką? A laska z OF jest na szczycie listy „przebojów” #muzyka #polskamuzyka
  • 21
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@niurekord: Niestety, prostota i niskie wymagania słuchaczy sprawiły, że rynek został zalany gatunkiem hiphopolo. Szkoda mi tych dzieciaków.
  • Odpowiedz
  • 1
@niurekord zapisałeś się już na kolonoskopię? Trendy muzyczne się zmieniaja, młodzi mają swoje, ty stoisz w swojej bańce z młodości ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@kiszczak: to nie trendy, to papka. Wszystko takie samo, muzyka ukradziona albo kupiona w bazie, głupi tekst, przepuszczone przez komputer. Zero oryginalności, brzmi tak samo. Głos zawsze syntetyczny.
  • Odpowiedz
@niurekord: Wykres przedstawia ilość raperów w Polsce na przestrzeni lat. Jak widzimy przyrost raperów w Polsce jest wykładniczy. W całej historii rapu w Polsce pomimo postępującego niżu demograficznego każdego roku pojawiało się zdecydowanie więcej raperów niż w roku poprzednim. Wyjątek stanowi jedynie przełom lat 2000/2001 gdzie po Nowym Roku w Polsce było o jednego rapera mniej niż w roku mijającym.
Projekcje zakładają, że przy tak postępującym przyroście raperów w kraju
enten - @niurekord:  Wykres przedstawia ilość raperów w Polsce na przestrzeni lat. Ja...

źródło: comment_1672566296Tof94NEIyX78ilvUBIlFAx

Pobierz
  • Odpowiedz
@enten: wyjątkowo nie skrytykuje, że powinna być "liczba" raperów jako policzalna rzecz.

A to dlatrgo, że raperów można traktować jak łajno, które jest niepoliczalne i można je przewalać łopatami.
  • Odpowiedz
@niurekord Nie.
W Polsce rock prawie całkowicie wymarł.
Oczywiście mamy teraz lejmipół i może ale to może nocnego kochanka ale nic poza tym.

A czemu rapsy? A no bo to intelektualne nizina nad którą nie trzeba myśleć, rozumieć czy czuć rytmu.
Samo ględzenie dla ględzenia. Tak było lat temu 25, 15, 5 i teraz
  • Odpowiedz
  • 0
@niurekord part 2 / po prostu jest to dla mnie smutne co się dzieje obecnie w PL. W UK jadę na festiwal i widzę 100k bawiących się do Sama Fendera, który potrafi walnąć album banger, Liama/Oasis, The 1975. Zastanwiam się czy teraz idąc na dużą arenę będą już tylko raperzy headlinowac? Czy to chodzi o to, że idąc w rap idziesz w pieniądze?
  • Odpowiedz