Wpis z mikrobloga

Dobra, dawno mnie nie było mireczki właśnie leci ponad 9 miesięcy bez alko. Czuje że się narodziłem na nowo, dosłownie. Pierwszy raz od dawien dawna czuje się w swoim życiu szczęśliwy, czuje wszystkie emocje, czuje że żyje a nie wegetuje. W końcu potrafię się cieszyć życiem i nie potrzebuje do tego żadnego wspomagacza.

Poznałem sporo nowych ludzi, z którymi spędzam w końcu czas na trzeźwo i do wspólnych aktywności nie są potrzebne są procenty albo inne wspomagacze.

Także o wiele lepiej się rozwijam zawodowo jak i na co dzień, w końcu hajsu nie wywalam do pieca, mam więcej czasu.

Jeśli chodzi o aspekty fizyczne i zdrowotne, to robiłem ostatnio kontrolne badania i znowu mam organizm jak młody bóg :D Krew się unormowała, narządy wróciły do normy, syfy z ryja znikły, cera zrobiła się lepsza. Znikły wszystkie nietolerancje pokarmowe, także znikły pierdy z dodatkami.

Szczerze gdybym miał ponownie zrobić ten krok to bym go wykonał, mimo że pierwsze miesiące odstawki to było piekło. Widzę ile alko mi przez te wszystkie lata zabrał i jak ciężko to było odzyskać. Jeśli ktoś odstawia i dalej czuje pustke w sobię to polecam odbyć kurs MBSR książka kosztuje 30zł a zmienia życie całkowicie, tylko przed startem nie nastawiajcie się na cel, zróbcie go i oceńcie efekty dopiero na końcu :)

#alkoholizm #a-----l #pijzwykopem #zdrowie #oswiadczenie #wygryw #chwalesie #oswiadczeniezdupy #nerwica #zaburzenialekowe #zdrowie #medycyna
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach