@Caracas: Miał 100 zł/h na b2b, bo tyle wynegocjował. Samodzielny spawacz TIG z dużym doświadczeniem miał tam 80 zł/h. Praca 10h dziennie od poniedziałku do piątku i czasami w soboty, gdy terminy goniły. Nie przekonasz mnie, że marynarze nie są j----i bez mydła na kasę.
@karski To nic tylko wraz z żoną zatrudnić się jako brygadier pracować jak tamten 10h dziennie i można zarobić 2000 PLN dziennie co przy pracy w niektóre soboty da 24k miesięcznie czyli 48k za 2 osoby.
Idąc tym tokiem będąc z żoną brygadierami w Polsce zarobimy rocznie 576 000 PLN!
Dwa lata pracy i człowiek nie dość że żyje dobrze to cały kredyt za dom spłaca a od 3 roku można
@Caracas: Nie obraź się, ale wyczuwam u ciebie klasyczny marynarski syndrom wyparcia, który polega na wmawianiu sobie, że twoja praca jest warta tyle, ile masz na kontrakcie. Ja wiem, że 6k euro na kontrakcie wygląda ładnie i świecą ci się oczka, gdy widzisz takie sumy, ale gdy już sobie podliczysz ile zarobiłeś w rok, to nie robi to ani trochę wrażenia.\
Nie, nie zawyżył, bo właściciel firmy to mój ziomek
@karski No jak ile zarobiłem w rok łatwo policzyć z dodatkami za ostatnie 12 miesięcy wyjdzie około 40 k euro na rękę uśredniając, że euro stało lepiej bo 4.45 ale ja je dam w dół żeby nie było do sumy 4.3 (chociaż w 2024 po tyle nie chodziło ale niech Ci będzie) daje sumę 172 000 na rękę (dzieląc już to na dwa).
@Caracas: A dużo? Zarobisz 3k euro miesięcznie, a taka pensja na zachodzie jest dla lokalnych szaraków, którzy nie mają żadnej odpowiedzialności. Nieźle ci armatorzy zahipnotyzowali marynarzy muszę przyznać.
Druga sprawa: czy armatorzy zbankrutują, gdy zatrudnią samych Duńczyków? Dlaczego twoja pensja jest dostosowana do standardów panujących w Polsce, a nie kraju armatora? Idąc tym tokiem rozumowania, czy Filipiniec w handlówce powinien zarabiać tyle samo, co Europejczyk na tym samym stanowisku oficerskim?
@karski Z tego co rozmawiałem w UK Ci co wprowadzają samochody mają 1800 funtów (pracują tam też Polacy) to znam ich stawki w porcie bardzo dobrze. Nie wiem czy to na rękę czy jak bo jedna Polka mi to ostatnio tłumaczyła że jak coś jej odciągają to wychodzi realnie 1600 szczegółów nie zanam bo nie wnikałem.
Zresztą dalej rozmawiamy o tym, że ja nie żyje w Anglii, Niemczech czy gdziekolwiek a
Ale wracając do meritum 13500 PLN na rękę w Polsce po odciągnięciu składek to nie jest wcale tak mało.
No tak, jest to godna pensja do życia w obecnej sytuacji gospodarczej w naszym kraju, ale nie są to kokosy biorąc pod uwagę jaki zawód wykonujesz. O tyle dobrze, że masz jakieś zabezpieczenia socjalne.
@karski Najpierw powinni ogarnąć sprawy socjalne. Widzę ogromną różnicę pracując pod flagą EU. Dostaliśmy w 2024 roku poradnik co i jak nam się należy. Dało radę wyciągnąć kasę za dzieci z datą wsteczną i przy rezygnacji z Polskiego 800+ mogę pobierać ich systemy socjalne (są minimalne wyższe). Niestety zgadzam się z Tobą że praca pod tanimi banderami to tragedia.
Nic nie muszę kombinować. Urząd skarbowy w Polsce dostaje list z moimi
@karski Może nie list ale dostaje informacje ile zarobiłem na podstawie jakiej umowy ile zabrali mi podatku i dlaczego. Tak to powinno właśnie wyglądać.
@Caracas: "2 off z pokładu ma 4800 EURO podstawy na rękę + BONUS to wychodzi razem 5870 EURO na rękę"
Dobrze rozumiem, że około miesiąc czasu jesteś na morzu i dostajesz za 5870 euro, a później około miesiąca w domu i dostajesz 0 euro? Serio tak slabo placa? Znam gościa, który jeździ na tirach na trasie Hiszpania-Polska. Zarabia 12k złotych netto miesięcznie. Jeździ w podwójnej obsadzie razem ze swoją żona.
@Jefrjeitor Na marginesie mój bardzo bardzo bardzo dobry kolega jest FO czyli drugim pilotem w PLL LOT i za loty po Europie ma 12780 PLN na rękę. Kapitan nie wyciąga 20 w PLL LOT latając po Europie.
Widzisz tam za jazdę tym tirem dostajesz tyle bo żyjesz jak rumun ;)
@Jefrjeitor Wiem bo widzę kierowców (Polaków) codziennie na załadunku i czasami z nimi rozmawiam jak mam czas i wiem jak to wygląda. Zazwyczaj mówią, że są 3-4 dni w miesiącu w domu.
No ale ok podwójna obsada to może są 6-7 jak piszesz ale reasumując pracują 9 miesięcy w roku na 3 w domu. Ja 6 na statku i 6 w domu. Jestem połowę dłużej w domu w roku niż oni to chyba
Wszyscy sobie na statku śpią, pasażerowie już dawno nawaleni a ktoś trzeźwy prowadzić statek musi ( ͡º ͜ʖ͡º)
#pracbaza #gownowpis
źródło: temp_file9074642777860159173
PobierzJeszcze odejmij od tego koszta działalności
Idąc tym tokiem będąc z żoną brygadierami w Polsce zarobimy rocznie 576 000 PLN!
Dwa lata pracy i człowiek nie dość że żyje dobrze to cały kredyt za dom spłaca a od 3 roku można
Nie, nie zawyżył, bo właściciel firmy to mój ziomek
To mało?
Druga sprawa: czy armatorzy zbankrutują, gdy zatrudnią samych Duńczyków? Dlaczego twoja pensja jest dostosowana do standardów panujących w Polsce, a nie kraju armatora? Idąc tym tokiem rozumowania, czy Filipiniec w handlówce powinien zarabiać tyle samo, co Europejczyk na tym samym stanowisku oficerskim?
Zresztą dalej rozmawiamy o tym, że ja nie żyje w Anglii, Niemczech czy gdziekolwiek a
No tak, jest to godna pensja do życia w obecnej sytuacji gospodarczej w naszym kraju, ale nie są to kokosy biorąc pod uwagę jaki zawód wykonujesz. O tyle dobrze, że masz jakieś zabezpieczenia socjalne.
Nic nie muszę kombinować.
Urząd skarbowy w Polsce dostaje list z moimi
Dobrze rozumiem, że około miesiąc czasu jesteś na morzu i dostajesz za 5870 euro, a później około miesiąca w domu i dostajesz 0 euro? Serio tak slabo placa?
Znam gościa, który jeździ na tirach na trasie Hiszpania-Polska. Zarabia 12k złotych netto miesięcznie. Jeździ w podwójnej obsadzie razem ze swoją żona.
To ile w roku są w domu? Miesiąc?
Co Ty porownujesz jak ja mam kabinę większa niż niektórzy mają mieszkanie + darmowe jedzenie jak w hotelu+ net + sprzątają za mnie itp
Z dodatkami wychodzi minimalne więcej + nagroda w kwietniu
Kapitan nie wyciąga 20 w PLL LOT latając po Europie.
Widzisz tam za jazdę tym tirem dostajesz tyle bo żyjesz jak rumun ;)
Co do reszty wpisów, to tylko Twoje subiektywne odczucia. Nie rozumiem dlaczego próbujesz się dowartościować pisząc o kimś "żyje jak rumun".
No ale ok podwójna obsada to może są 6-7 jak piszesz ale reasumując pracują 9 miesięcy w roku na 3 w domu.
Ja 6 na statku i 6 w domu. Jestem połowę dłużej w domu w roku niż oni to chyba