Wpis z mikrobloga

W momencie popularności negatywnej Trumpa nagle zaroiło się od polskich komentarzy w sieci jaki to Trump jest super. Bardzo ciekawe, że Polacy tak chętnie komentują obcego sobie prezydenta. Mamy w sieci już sporo trolli z dalekiego wschodu ale takich z być może Ameryki to bym się nie spodziewał.

To samo jak tylko pojawia się jakiś artykuł nieprzychylny z Anglii o rodzinie królewskiej to nagle masa komentarzy po polsku, jacy to królewicze są cacy. Warte przeanalizowania zjawisko... nie możliwe, że tyle polskich komentatorów to pisze, prędzej można uwierzyć w farmy płatnych komentatorów albo robotę botów AI. No bo co obchodzi polskiego zjadacza chleba obcy król angielski czy prezydent USA.

Co prawda jeszcze pisanie o Trumpie jako o osobie a nie jako instytucji prezydenta USA - szczególnie negatywnie można zrozumieć przez użytkowników takich rejonów jak Europa, Kanada czy Meksyk i za to co się stało ostatnio w Gabinecie Owalny, to pisanie samych pochwał i gratulacji jest co najmniej dziwne - a jest tego cała masa. Pozytywy przewyższają negatywy - nierealne zupełnie na logikę. Zupełnie jakby to była działalność nieludzka (w sensie robotyczna i automatyczna). Wydaje się, że statystyczni Kowalska i Nowak mają w tyle pisanie tak masowo opinii o obcych nam przywódcach.

O naszym rządzie i prezydencie jakoś za granicą tak nie piszą (poza latami PRL od 1980-Wałęsa/Solidarność/strajki, po 1989-90- zmiany polityczne, 1997-powodzie i 2010-Smoleńsk, a potem 2022-wojna za granicą), czy oni są w porządku czy nie (to już zależy od punktu widzenia).

Ludzie mają poglądy i opcje polityczne a boty i automaty tylko program lub zadanie do wykonania. Sianie zamieszania i skrajnych opinii aby manipulować czytelnikami w necie. Takie mogą być zadania dla tych komentarzy sztucznie pozytywnych albo poprawa wizerunku.

#internet #komentarze #propaganda #polski #trolling
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach