Wpis z mikrobloga

Gdyby ktoś zastanawial się, czy lepiej inwestować czy nadpłacać kredyt.
Przy takim oprocentowaniu jeśli nie osiągnięcie na inwestycjach średniorocznej stopy zwrotu większej niż 9,67% (przed opodatkowaniem 19%) bardziej zyskowna opcją będzie nadptata kapitału swojego kredytu. #gielda #inwestycje #kredythipoteczny
SzarakGieldowy - Gdyby ktoś zastanawial się, czy lepiej inwestować czy nadpłacać kred...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@SzarakGieldowy: właśnie poszło 40k nadpłaty. W weekend to liczyłem i szkoda mojego czasu na pilnowanie czy akcje nie wykipią. Zostaje chyba tylko z portfelem ikze który na szczęście stabilnie rośnie, spłacam cześć kredytu a co dalej to czas pokaże
  • Odpowiedz
@rafti77 również tak uważam. Nadpłata kapitału da Ci pewny zysk. Inwestycje w akcje już niekoniecznie (choć statystka wskazuje na to, że w odpowiednio długiej perspektywie inwestycyjnej i tutaj zysk może być bliski pewnemu).
  • Odpowiedz
@rafti77 @SzarakGieldowy A co byście woleli kupić m2 pod inwestycje/wynajmem bo mam gdzie mieszkać czy obracać ok 200k? Ogólnie chciałbym mieć własne mieszkanie na przyszłość tylko po prostu nie wiem czy to jest ten czas. No i musiałbym żyć skromnie żeby nadpłacać ale u mnie w mieście mieszkania za 6-8k/m edit mam praktycznie zerowe kosztu życia
  • Odpowiedz
@Starevolvo musisz sam podjąć decyzję. Jeśli mieszkania w Twojej okolicy są tańsze niż w większych miastach to również z jakiegoś powodu. Osobiście nie zakupiłbym mieszkania pod inwestycje (tutaj w sumie mógłbym postawić kropkę) w małym mieście z uwagi na wyludnianie się powolne takich miast i migracje do większych metropolii. Pamiętaj, że musisz wziąć to pod uwagę przy inwestycji długoterminowej jaką niewątpliwie jest mieszkanie. Moja prywatna strategia również nie zakłada użerania się
  • Odpowiedz
@Starevolvo: Wszystko zależy od perspektywy. Ale ja bym teraz nie wchodził w mieszkanie w tzw powiatowym, Polska się wyludnia, mieszkań stoi dużo pustych a będzie jeszcze więcej bo przecież starsze Panie wiecznie żyć nie będą. Zresztą w mieszkanie w Warszawie też bym się nie pchał. Kredyty drogie, pensje nie rosną, developerzy mają w cholerę niesprzedanaych na stoku. Tyle że alternatywą dla inwestycji w mieszkanie powinno byc raczej coś z ograniczonym
  • Odpowiedz