Wpis z mikrobloga

W mojej firmie był ogromny problem żeby zmobilizować pracowników do skanowania twarzy na rejestratorze czasu pracy więc wprowadziłem prostą zasade. Nie zeskanujesz się = Nie płacę za tę dniówke. Ja nie będe poświęcał swojego wolnego czasu by sprawdzać kamery o której ktoś przyszedł lub wyszedł. Aktualnie na 14 pracujących osób wszyscy skanują się jak w zegarku, ale kilka dniówek zostało przepracowanych za free zanim nauczyli się jak to powinno wyglądać. #praca #pracbaza #biznes
pogodny_mis65 - W mojej firmie był ogromny problem żeby zmobilizować pracowników do s...

źródło: Zdjęcie z biblioteki

Pobierz
  • 170
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pogodny_mis65: Jezu, ja może jestem z------y robotą, ale cieszę się, że mojemu szefostwo zależy bardziej na tym, żeby było zrobione, niż żebym grzał dupę do 16:01 []
  • Odpowiedz
@gorzki99 jestem nienormalny bo wymagam od swoich pracownikow tak podstawowej rzeczy jak rejestracja czasu pracy? Na podstawie czego w takim razie mam im zaplacic za prace? Może na podstawie tego ile godzin sobie zanotowali w notatkach w telefonie xd Skoro popieracie takie dziadostwo to pewnie sami robicie podobnie
  • Odpowiedz
@pogodny_mis65: Jestes nienormalny bo kazdy normalny pracodawca stosuje karty, pastylki i inne tego typu metody.
Tyle bys mnie widzial w firmie jakbys moja morde chcial skanowac.

Poza tym u mnie nie ma zadnej rejestracji czasu pracy - pracodawca ufa pracownikowi.
  • Odpowiedz
@dzordzmen Rozliczam sie za przepracowane godziny bo tak jest najłatwiej + premie kwartalne, ale robota musi być zrobiona i wszystkie paczki muszą zostać wysłane w tym samym dniu jeśli zamówienie było zrobione do 16:30 (branża ecommerce)
  • Odpowiedz
@pogodny_mis65: Zależy od stanowiska, funkcji i obowiązków. Taka sekretarka to jak najbardziej ma te 8 godzin siedzieć i odbierać telefony, ale jakbym u siebie miał wprowadzone takie coś przez szefostwo, to z premedytacją minutę po czasie wyłączyłbym telefon, nawet gdybym akurat rozmawiał. Następnego dnia bym oddzwonił, przeprosił i wytłumaczył klientowi sytuację ¯\(ツ)/¯
  • Odpowiedz
eśli to nie bajt, to płacisz za bycie w pracy, czy zrobioną robotę?


@dzordzmen: A Ty myslisz ze on ogarnia co to zrobiona robota? Takiego janusza to juz dawno nie widzialem.
  • Odpowiedz
@gorzki99 a czym sie różni geniuszu karta od skanowania twarzy? Mielismy kiedys karty i notorycznie je gubili więc teraz nie muszą mieć żadnej. Hahahaha pracodawca ufa pracownikowi xD na początku też ufałem, a pozniej sie okazało że miesiąc w miesiąc jestem prawie tysiąc złotych do tyłu, bo wpisują sobie godziny jak chcą
  • Odpowiedz