Wpis z mikrobloga

@julia-kuterska Te grupy na facebooku to istny rak,a jednocześnie odtrutka i odzwierciedlenie kobiecej natury.Dopiero tam widać co naprawdę myślą kobiety.Najlepsze jest to,że one pod własnym nazwiskiem potrafią pisać tak ohydne rzeczy,których ja bym się nawet z trollkonta wstydził napisać.Nawet jak trafi się jakaś normalna babka,która stanie w obronie chłopa,to zaraz jak sępy na ofiarę rzucą się te wszystkie świruski.Obrzydliwe.
  • Odpowiedz
@julia-kuterska: 99% to komentarze botów i płatnych trolli, to część planu programowania polek, przecież jak taka jedna z drugą zobaczy 10 komentarzy o jakich piszesz, to bierze to za pewnik i automatycznie wyrabia sobie opinię. Chora aplikacja.
  • Odpowiedz
@julia-kuterska przemawia przez nich zazdrość bo laska jest w zdrowym związku, a one zapewne nie. Gość zapierdziela dla ich wspólnego dobra, siedzi zapewne w znacznie bardziej wyczerpującej pracy i dłużej, a może i nawet ja utrzymuje i powiedziałbym, że minimum przyzwoitości jest swojemu chłopu zrobić żarcie do pracy.
  • Odpowiedz
@Kremufka2137: ano. Ona też prauje ale jesli ona pracuje 8h a nie 12 to ma te 4 godziny wiecej. Wiadome ze nie musi tego robić i jakby chłop ją do tego zmuszał to nie fajnie ale moze to poporstu jej jezyk miłosci. A psioczenie na nią ze to robi to KEKW XD Choc dziwią mnie tez nienawiste teksty od chłopów ze robi mu jedzenia jak dla dziecka albo ze chłop
  • Odpowiedz
@julia-kuterska: poczytaj sobie komentarze amerykańskich feministek, to dopiero zobaczysz. Pod postem gdzie laska dźgnęła nożem kilkanaście razy chłopaka bo polajkowal zdjęcie innej laski były komentarze że dobrze zrobiła i za mało ciosów nożem, każdy po 100000 polubien i więcej xD
  • Odpowiedz
@julia-kuterska ja od 2012 roku jak mi zona nie zrobi jedzenia do pracy to nie mam :( zona wstaje o 5:40 zeby mi zrobic jedzenie do pracy, potem sie kladzie znowu i wstaje jak jej zadzwobi budzik. Mowie ze nie musi ale i tak to robi. Ja sobie te pare godzin bez jedzenia poradze. Eh... j----a patologia :( a mam wszystkie konczyny
  • Odpowiedz