Wpis z mikrobloga

@FIVEGAMING: no tak, najłatwiej w dzisiejszych czasach znaleźć drugą połówkę na studiach, też z racji tego że kobiet więcej studiuje, ale warunek posiadania dobrej urody i dynaminy nie schodzi, jedynie co to masz większe szanse będąc powiedzmy w trochę niższej lidze niż taki oskariat.
  • Odpowiedz
@FIVEGAMING: Znajdziesz znajomych czy drugą połówkę w najbardziej niespotykanych miejscach. Druga sprawa, że gdy przez kilka lat wypadasz z kółka wzajemnej adoracji i nie wiesz jak wyglądają interakcję w grupie rówieśników, to masz prze----ne. Ale życzę powodzenia
  • Odpowiedz
@FIVEGAMING: prawda jest taka, że jeśli nie znalazłeś towarzystwa w czasie edukacji, to jesteś z dużym prawdopodobieństwem nieatrakcyjny spolecznie. Nie chodzi tu o urodę w dużej mierze, bo takie osoby też zbierały się w grupy i nawiązywały znajomości. Może jesteś nudny, niefajnie się z Tobą spędza czas, czy coś takiego.
  • Odpowiedz
@FIVEGAMING: Jeśli nie masz znajomych powód jest zawsze ten sam, nie jesteś fajnym kolesiem z którym ludzie chcieliby spędzać czas. A cóż dopiero mówić o dziewczynie, która miałaby z tobą spędzać tego czasu dużo.
  • Odpowiedz
@etfen: ja się nie wpisywałem do mainstreamu nie chlałem nie paliłem, z zioła zrezygnowałem już jako 19 latek, nie grałme w lola i nie słuchałem popu, mój udział w towarzystwie ograniczał się do organizowania spotkań i jako taksówka.
Dziewczyny czesto mi mówiły że jestem za spokojny i za nudny, spokojni ludzie nie są za atrakcyjni społecznie.
A mimo to udało mi się być w towarzystwie moich rówieśników, niestety im starszy
  • Odpowiedz