Aktywne Wpisy
KorpoRozowa +3
Jestem ciekawa co o tym myślicie, bo mi coacherki zaczęły wjeżdżać na psychę.
Ja mam dwadzieścia kilka lat i pracuję w korpo, zarabiam ok. 4300 zł na rękę. Mój chłop, rówieśnik, pracuje fizycznie, robi nadgodziny i zarabia ok. 6000 zł na rękę. Mieszkamy razem, w małym mieście, w mieszkaniu mojej mamy, więc nie obciąża nas odstępne co miesiąc. Mamy wspólne konto w banku, na które przelewamy co miesiąc taką samą kwotę i z
Ja mam dwadzieścia kilka lat i pracuję w korpo, zarabiam ok. 4300 zł na rękę. Mój chłop, rówieśnik, pracuje fizycznie, robi nadgodziny i zarabia ok. 6000 zł na rękę. Mieszkamy razem, w małym mieście, w mieszkaniu mojej mamy, więc nie obciąża nas odstępne co miesiąc. Mamy wspólne konto w banku, na które przelewamy co miesiąc taką samą kwotę i z
Co uważacie za bardziej sprawiedliwe?
- Wpłacanie takiej samej kwoty na konto 67.4% (442)
- Wpłacanie procentowe od wypłaty np. po 40% wypłaty 32.6% (214)
hyperlink +8





#samotnosc
źródło: 1000099345
Pobierzteż przechodziłem przez ten etap. nie odzywają się, a jak ich masz więcej (dotyczy też par) to czasem przy spotkaniu z rozmowy wynika, że spotykają się z tymi innymi, ale bez ciebie
Przypominają sobie o mnie jak coś chcą, ewentualnie tłumaczą się brakiem czasu - ale to żadna wymówka
I nie chodzi o to, żeby rozliczać każdego po kolei ile razy pierwszy napisał. Mam ludzi, z którymi ja się częściej odzywam pierwszy ale oni o mnie też pamiętają, po prostu mają na głowie więcej ode mnie: dzieci, praca itp. Natomiast znajomość trwa, i potrafią sami napisać głupie “co tam” albo zadzwonić na 5 minut.